#zus #podatek #podatki #ksiegowosc #finanse #uk #prawo #wielkabrytania #anglia cześć, czy mamy tu kogoś zorientowanego w podatkach / składkach w Wielkiej Brytanii? wszędzie w internecie w porównaniach obciążeń podatkowych podaje się, że w Polsce jest niższe opodatkowanie niż w Wielkiej Brytanii. i nie mogę złapać dlaczego, bo z moich wyliczeń wynika coś zupełnie przeciwnego - biorę za przykład wynagrodzenie 50 000 GBP po kursie 5,00 (250 000 PLN brutto) rocznie. na tej stronie: https://blog.moneyfarm.com/en/personal-finance/is-50k-a-good-salary-in-the-uk/ można znaleźć wyliczenie płacy w UK (pomijając koszty pracodawcy) - z 50 000 GBP zostaje do ręki pracownikowi 39 521,40 GBP (197 607 zł rocznie). a moje wyliczenie dla płacy 250 000 zł w PL daje do ręki tylko 155 838 zł i to różnica o prawie 42 000 zł względem UK! wyliczenie: https://i.imgur.com/hihH9zj.png co rzuca się w oczy to to, że **a)** ZUS i zdrowotna w PL razem (53 690 zł) są ponad 3,5 raza wyższe niż _National insurance contribution_ w UK (14 972 zł) oraz **b)** PIT w PL też jest wyższy o 3000 zł niż w UK. podatek na podobnym poziomie (pewnie np. w UK mają wyższą kwotę wolną, a my niższe stawki i to mniej więcej się zrównuje), ale w szczególności dziwi mnie ten ZUS+zdrowotna - ok. 15 tys. zł rocznie w UK to wydaje mi się obłędnie mało, żeby w takim kraju jak np. Anglia wystarczyło na składkę zdrowotną, jakieś ubezpieczenia pracownicze i jeszcze odłożyć coś na emeryturę. sama składka emerytalna w PL (bez uwzględniania innych) jest przy tych wyliczeniach wyższa w PL niż cały _National insurance contribution_ - a przecież w UK jest dużo wyższa przeciętna emerytura niż w PL. czy jest tu ktoś, kto ma taką wiedzę, dlaczego tak jest i jak to się ma do tych wszystkich opracowań, jakoby w UK był wyższy klin podatkowy niż w PL? ewentualnie czy zna ktoś jakieś forum, na którym mógłbym zadać takie pytanie.
Witam, za niedługo planuje krótki trip rowerem po UK i część trasy będzie po zmierzchu. Stąd pytanie, jak wygląda sytuacja na brytyjskich drogach? Jest bezpieczniej niż u nas, czy jednak wyprzedzenie na gazetę i patola? Tereny to południe wyspy #szosa #uk #anglia #bikepacking
#jezyk #jezyki #nauka #biologia #psychologia #polska #anglia #uk Mi się tylko wydaje czy wy tez to zauważacie że polski język jest strasznie obciążającym myślenie w zły sposób, wyrażanie ekspresji i ogólnie straszny w posługiwaniu się nim, porównując do innych? Dla przykładu i porównania podam język japoński, oglądając filmy po japońsku czuć tą swobodę i naturalność w przekazie skrajnych emocji, a przy polskim całość jest drętwa i często ciągnie się tak jakby nie pasował do filmu, brzmi wręcz jak sztuczny monolog z syntezatora bo w innym ustawieniu staje się nie wyraźny albo nie da się poprawnie przekazać treści, kolejny przykład dla potwierdzenia to filmy dla dorosłych :D, jak posłuchacie jak rozmawiają np. amerykanie, a polacy to chyba zrozumiecie oco mi chodzi. Najlepsze porównanie obrazowe jakie mi przychodzi to porównanie japońskich samochodów do polskich. Może to tylko mi się tak wydaje, ale dla mnie myślenie w języku angielskim jest o wiele mniej rozpraszające i męczące niż po polsku, nawet same wyrazy które przychodzą do głowy nie wymagają takiego zaangażowania żeby je w głowie tworzyć. Zastanawiam się czy to właśnie język nie kreuje tego jak zachowuje się dany naród, np. niemcy są strasznie urzędowi, skrupulatni, trochę toporni, przyjrzyjcie się teraz ich językowi jak oni się nim posługują jakie mają np. wyrazy.
Gdzie się teraz opłaca emigrować? Mam ukończone studia z ekonomii, doświadczenie w #korpo praca w AP, znam angielski i trochę niemieckiego. Z pracą coraz gorzej, zwolnienia, brak awansów, obcinają benefity. U konkurencji wcale nie lepiej. #praca #emigracja #europa #korposwiat #pracazdalna #niemcy #norwegia #szwecja #uk #anglia #francja #przegryw #zarobki
Jak wszyscy widzimy. Na wyspach Brytyjskich dzieję się mocno. Synalek imigrantów z rwandy nożem zabił kilkuletnie dziewczynki. No i oczywiście rząd brytyjski jak i media próbowały zataić te informacje co sprawiło że ludzie nie wytrzymali nieudolności a raczej celowych działań rządu i wyszli na ulice walczyć o to by w końcu na ulicach było bezpiecznie i żeby coś zrobić z ogromną już przestępczością spowodowaną nierozsądną polityką imigracyjną jak i łagodnym traktowaniem przestępców tylko dlatego że rasowo jak i kulturowo, różną się od brytyjskich obywateli. Oczywiście od razu po przeciwnej stronie wyszli środowiska imigranckie wraz ze skrajną lewicą którzy chcą bronić status quo, gdzie rdzenni brytyjczycy muszą mieć oczy dookoła głowy a imigranci mogą bezkarnie zabierać ludziom własność, zdrowie jak i życie. No i oczywiście mamy rząd i Policje które bez zastanowienia stanęły po stronie tych drugich zwracając się przeciwko własnym obywatelom. Ta sama Policja która była "bezsilna" wobec przestępców sprowadzonych z afryki/bliskiego wschodu, nagle z ogromną brutalnością, wykorzystując wszelakie środki pacyfikuje zwykłych ludzi, którzy poprostu nie chcą żyć w kraju gdzie każde wyjście gdziekolwiek może skończyć się utratą zdrowia, majątku czy nawet życia. Ja szczerze się zastanawiam co by było jakby rząd nagle stwierdził, że trzeba dokonać mobilizacji i zacznie mobilizować do armi rdzennych Brytyjczyków. Bo może się okazać, że dojdzie do punktu, gdzie policja i wojsko zawodowe nie wystarczą do pacyfikowania swoich własnych obywateli. I uznają że sprytnym planem byłoby zrobić mobilizacje i przymusowo brać do armi rdzennych brytyjczyków by ci później mieli walczyć z zamieszkami. Jak myślicie co by się wtedy za imba odwaliła. #obowiazkowecwiczeniawojskowe #anglia #brytania #kryzysimigracyjny #rządpostroniebezprawia #pobor
Smiesza mnie wykopki broniace zamieszek w anglii. Przeciez widac kto zamieszki robi, a wykopki jak mantra wklejaja polaka, ktory zgwalcil jakas dziewczyne. Skoro jego posadzili, to tak samo wszystkich ktorzy robia zamieszki powinni posadzic. Co to w ogole za logika, ze polacy tez sa zli xD Po pierwsze skala, a po drugie trzeba byc kompletnym tumanem zeby nie zauwazyc, ze rzad i policja stoja po stronie imigrantow. Fikolki na poziomie tvpisu. Glosowalem na lewice, szokujace, styki przepalone? Co sie musi stac zeby ludzie sie obudzili? Musi sie wydarzyc tragedia w ich rodzinie zeby zauwazyli ze to celowe dzialanie rzadu? #uk #anglia
Mirki czy da się emigrować do jakiegoś fajnego kraju będąc w Polsce typowym korposzczurem? Skończyłem MSG, potem pracowałem w #korpo jako customer service, potem payroll specialist. Znam angielski i gdyby trzeba było to mogę nauczyć się innego języka. Jak wygląda emigracja za granicę do pracy biurowej? #emigracja #praca #korposwiat #kariera #rozwojosobisty #ue #zagranica #niemcy #francja #belgia #holandia #norwegia #szwecja #austria #finlandia #pracazdalna #uk #anglia
Czy jest jakaś inna robota niż #programowanie która: 1. Daje możliwość pracy na całym świecie (jest uniwersalne i jest na to popyt) 2. Stosunkowo łatwo się tego nauczyć (np. bez wychodzenia z domu, dostępność materiałów, brak skomplikowanych uprawnień, itd.) Moje pytanie jest zainspirowane ostatnim wpisem mireczka ze #szwajcaria i mam ogromny ból dupy, że ludzie mieszkają sobie w fajnych miejscach i robią coś ambitnego :D. Zakładam, że jeśli istnieje jakiś inny zawód niż stricte #it dobry do #emigracja to nadal będzie w kręgu praca umysłowa, biurowa ale szukam konkretów. Jakieś pomysły? #praca #kariera może #korpo #korposwiat taguje też #niemcy #uk #holandia #francja #norwegia #anglia
Czy ciężko jest znaleźć dobrą pracę na zachodzie znając tylko angielski + język danego kraju bez żadnego fachu? (zakładając że docelowo chce tam zostać i być częścią społeczeństwa ale póki co żyje w PL). Ostatnio sobie myślałem dlaczego by nie przeprowadzić się i żyć jak typowy Niemiec czy Holender? Nie żadne mrożonki czy zbiory ale bardziej ambitne prace jakieś biurowe. W dobie multikulti i starzejącego się społeczeństwa nikogo już nie dziwi mieszane środowisko. Nie mam żadnego fachu (jedynie studia ekonomiczne) + gdybym się nauczył perfekt danego języka to jak by wyglądało gdybym aplikował na stanowiska biurowe gdzie nie jest wymagana jakaś specjalistyczna wiedza? albo jakieś firmy międzynarodowe gdzie głównie gada się po ang? #emigracja #europa #praca #niemcy #holandia #francja #norwegia #anglia #szwecja
Czy jest sens emigracji jeśli ktoś jest klasą średnią (wg GUS <9404 brutto) i nie jest żadnym specem? Weźmy kogoś kto zarabia 5-7 tys. np. po filologii angielskiej, zarządzaniu, ekonomii. Na zachód ciągnie dwa typy ludzi (bez urazy): - na zmywak / na zbiory / magazyn / na budowę / itd. (proste roboty albo takie bez znajomości języka) - inżynierzy / lekarze / IT /itd. (twarde przydatne umiejętności) #emigracja #ue #praca #niemcy #anglia #holandia #norwegia #francja #zarobki