Jaka jest teraz najlepsza pod względem zarobków i WLB branża w #finanse? W co celować na pozostałych latach studiów - #cfa albo #acca mi coś da? Co mogę zrobić podczas ostatnich lat studiów (poza pracą) żeby wyróżnić się i dostać możliwość pracy w ciekawym i wymagającym środowisku? Jakich umiejętności muszę się nauczyć i jak wejść w taka branże? Od razu mowie ze #big4 to poniżej moich ambicji, a od #mbb odstraszają mnie godziny. Pierwsze doświadczenia w #korposwiat i robienie maxa tego co mogę na polskiej uczelni na miejscu. Mogę być wyrobnikiem - ale ze światełkiem w tunelu na końcu. Czy taki Goldman czy inne shared services w Warszawie to w ogóle coś ciekawego? Zależy mi na #warszawa #krakow #wroclaw, chętnie #bankowosc (w tym IB), #gielda (buy-side, sell-side nie ma znaczenia) no i cos jak #consulting ale z normalnymi godzinami. W zasadzie mogę się nauczyć i zrobić (chyba) wszystko, tylko nie wiem gdzie iść. #studia #finanse #cfa #acca #bank #big4 #mbb #sgh #kozmin
Cześć wszystkim, ostatnio brałem udział w ciekawej rozmowie o tym czy lepsze jest zostanie w audycie czy przejście na stronę biznesu. Mam tutaj na myśli big4 ewentualnie firmy tier2. Jak w waszej opini wyglądają możliwości rozwoju i zarobków po obu stronach? Moim zdaniem w biznesie idzie zarobić więcej w dzisiejszych czasach. Szef kontrolingu albo kontroler zakładu ma też bardziej luźną też pracę niż menago w audycie. Dużym plusem jest też ciekawsza praca, dyrektor finansowy vs dyrektor w audycie. Jak wy to widziecie? Bardziej opłaca się robić exit po tych dwóch-trzech latach czy zostać? #audyt #big4 #finanse #sgh
Ktoś mi wytłumaczy fenomen tego kraju? Pewnie ojkofobicznie to zabrzmi gdy powiem, że nic nie osiągnęliśmy przez ponad 1000 lat istnienia oraz jako naród jesteśmy nijacy. Może lepiej zapytać czemu mając ponad 40 milionowy kraj, wykształconych ludzi i będąc prawie, że zachodnim krajem nadal nie mamy poważnych biznesów, sukcesów sportowych, naukowych, odkrywczych, innowacyjnych, itd.? Gdyby zapytać kogoś z zagranicy z czego znana jest Polska to co wam odpowie? Motoryzacja, technologi, wielkie korporacje? Czy może tania siła robocza, eksport drobiu, spirytusu i jabłek? Nie rozumiem tego.. tyle rocznie kształcimy ekonomistów, prawników, programistów a i tak mamy wiecznie problem z naszą gospodarką, racjonalnym zarządzaniem, własnym biznesem, innowacjami. Tak samo ze sportem.. dobrze, że chociaż ten jeden Lewandowski jest znany na całym świecie ale to dramat jak na 40 milionowy kraj w Europie. Mam wrażenie, że w każdej gałęzie jest coś nie tak: polityka wiadomo, wieczny problem z systemem edukacji, służba zdrowia, sport, polski kapitał, innowacyjnosć, twórczość, energetyka. Ostatnio się dowiedziałem, że nawet Bolt jest estoński a Vinted litewski xD. Taka Portugalia już dokonywała odkryć w XV wieku a my walimy konia bo jest wzmianka na wikipedii że 90 lat temu Polak złamał szyfr enigmy. #polska #przemyslenia #przegryw #gospodarka #ekonomia #antykapitalizm #biznes #nauka #emigracja #finanse #polak #historia
Kojarzycie które banki oferują kredyt gotówkowy RRSO 0%? Coś takiego jak Velo Bank, które ma 8k praktycznie na dowolny cel. Mam zdolność kredytową, żona też, kombinujemy jak wyciagnąć 0% z banków żeby nadpłacić kredyt ktory ma 7% :D na razie 16k nadpłacone dzieki velo, ciezko wyszukać to w internecie, porównywarki kredytów nie pokazują takich promocji (np tą velo ciężko znalezc). #kredythipoteczny #kredyt #finanse #pieniadze #oszczednosci
Mireczki, doradzicie w dramie rodzinnej? ===== 30 lat temu - dziadek ma kilkoro dorosłych dzieci - dziadek kupił z PGR działkę rolną za 1 pensję i przekazał ją moim rodzicom, by babcia mogła otrzymywać rentę. Rodzeństwo mojej mamy wtedy nie widziało w tym problemu, nie chcieli tej działki. Rodzice wzięli, bo mieli jak się nią zajmować (ojciec pochodzi z rodziny rolniczej) ===== 13 lat temu - rodzice zainwestowali w odrolnienie działek i podzielili to na chyba 10 budowlanych i sprzedali z zyskiem, zbudowali dzięki temu na tej wsi dom - rodzeństwo mamy wtedy stwierdziło, że im też się coś z tego należy. Rodzice się nie zgodzili - stwierdzili, że to ich pomysł, że dawniej to nikt problemu nie widział, że pewnie nie dołożyliby się, gdyby ta inwestycja w odrolnienie się nie udała. Od tegu czasu temat działek to temat tabu, można się spotykać, ale rozmowa o działkach kończy się kłótnią. ===== teraz Ostatnio stan dziadka się pogorszył, nie jest w stanie samodzielnie chodzić, nie poznaje ludzi, mówi od rzeczy. Od kilku miesięcy przebywa w ZOL somatycznym, gdzie zaczyna atakować ludzi i niszczyć meble, przez co kierownictwo ZOL chcą się go pozbyć. Szukamy miejsca w ZOL psychiatrycznym, ale ciężko z miejscem. Rodzeństwo mojej mamy wspólnie stwierdziło, że nie będą w żaden sposób pomagać (i już kiedyś za każdym razem, gdy dziadek potrzebował jakiejś pomocy, to nie pomagali). Prywatny DPS to koszt od 8000 zł / miesięcznie, ale rodzeństwo stwierdzili, że to rodzice mają wszystko opłacać. Co byście doradzili w tej sytuacji? Szukamy teraz prawnika, bo ciężko nam to wszystko ogarnąć, jest to też bardzo dla nas stresujące. Rodzice przez te 30 lat zajmowali się dziadkiem, codziennie się widzieli, gotowali mu obiady, ale w tej sytuacji nie ma opcji, by ktoś mógł się nim zajmować 24/7 (jeszcze w zeszłym roku dziadek był chodzący). Uważamy też, że takie podejście rodzeństwa jest niesprawiedliwe - powinni kierować się teraz dobrem dziadka, a nie jakimś własnym poczuciem niesprawiedliwości (wg nas niesłusznym). W umowie darowizny oczywiście nie było jakiegoś zapisu o obowiązku zajmowania się. Jeszcze dodam, że pojawił się pomysł sprzedaży mieszkania dziadka, które obecnie stoi puste (mieszkanie ma 4 pokoje, a dziadek sam kiedyś stwierdził, że wolałby mniejsze). Dzięki sprzedaży możnaby opłacić ten DPS, ale chyba nie muszę mówić, co rodzeństwo o tym myśli. #dps #rodzina #prawo #pytanie #pytaniedoeksperta #finanse
To jest właśnie coś za co szanuje Niemców. Doskonale wiedzą, że ich stać na luksusy ale jak nie jest tanio to rezygnują. Każdy kto poznał Niemców bliżej pewnie też doznał po raz pierwszy szoku kulturowego, że dla nich wybór tańszego produktu i oszczędzanie to coś oczywistego, a dla nas symbol biedy, kompleksów i ujma na honorze. Typy potrafią zarabiać nalepsze pieniądze w Europie a i tak ostatnie co zrobią to przepłacą za coś. Tak samo na wakacjach typy mogą jechać do biednych krajów Azji a i tak wezmą hostel z obcymi ludźmi po 6 w pokoju, bo taniej wyjdzie a na obiad pójdą kilka kilometrów na nogach dalej jak zauważą tańszą knajpę, mimo że ceny są i tak dla nich absturaldnie niskie. Albo będą sami robić kanapki żeby nie jeść na mieście xD. Dla mnie to niesamowite ile my przewalamy kasy na jakieś pierdoły, restauracje, kawy na mieście, auta, ciuchy z logo, ajfony a dla nich to jakiś absurd. Wśród Niemców to ja się czuję jak w Polsce we wczesnych latach '00 gdzie na wszystkim się oszczędzało i nie do pomyślenia było przepłacić xD #niemcy #polak #polska #emigracja #gospodarka #inflacja #ekonomia #finanse #przegryw #oszczedzanie #praca #przemyslenia
Ostatnio mocno choruje i w związku z tym naszło mnie na rozkmine, czy gdybym zmarł moja rodzina sobie poradzi. Mamy aktualnie 3 mieszkania, w tym jedno z kredytem. Mieszkania są warte kolejno - 850 000, 600 000 i ok. 250 000. Na to środkowe mamy do spłaty 260 000 kredytu, ale gdybym zmarł to ubezpieczenie spłaci kredyt Przemyślałem, ze w najgorszym wypadku żona i 2 letnie dziecko pójdą do tego mieszkania najtańszego, w Polsce powiatowej, a te dwa dałyby się rynkowo wynająć za ok. 5-6 tysięcy. Do tego 800 plus i mieliby. 6-7k na życie, bez długów. Do tego mamy z 80k w obligacjach więc też na początek jest coś. Auto też własnościowe warte ok 100k obecnie. Bardzo mnie ta myśl podniosła na duchu, że udało mi się w wieku 3x lat zarobić tyle, że moja rodzina nie zazna biedy. Jak z tym jest u Was? Liczycie takie sprawy? #nieruchomosci #rodzina #zdrowie #finanse
Warto iść do firm z mid tier audytu typu mazars bdo jak się nie dostanie do big4? Nie będzie to stracony czas? #big4 #audyt #finanse
#kredyt #bik #kartakredytowa #finanse Cześć. Chciałbym podnieść limit na karcie kredytowej z 24k na 35k. Obecnie wskaźnik BIK mam na 80. W przyszłym miesiącu pewnie skończę spłacać większy kredyt gotówkowy. Obecnie wykorzystanie karty kredytowej mam na poziomie max 10%, spłacam w grace period zawsze. Czy zwiększenie limitu wpłynie negatywnie na wskaźnik BIK? Nie żebym dbał specjalnie o tej wskaźnik, ale mnie ciekawi.
Tyle się czyta o pokoleniu Z jakie to roszczeniowe, stawia granice, bez podanych zarobków nawet nie aplikuje, itd. - zauważyliście cokolwiek takiego w waszych miejscach pracy xD? Bo z tego co ja obserwuje to młodzi jeszcze bardziej zapieprzają i anagażują się bardziej w projekty niż poprzednie pokolenia, bo po prostu bardziej ogarniają nowe technologie czy języki i im wszystko łatwiej przychodzi + typowa młoda energia żeby robić wszystko, podczas gdy starsi już wypaleni. Zresztą żadne biuro czy #korpo nie będzie z łaską czekać na pokolenie Z bo ofert pracy nie jest dużo a chętnych wiele, nawet spoza PL. Takie biuro dostaje konkretny budżet na pracownika bo nie po to się stawiają w Polsce żeby dawać im zarobki zachodnie, więc jakim cudem taki młody miałby wymusić większe zarobki? Fajnie by było gdyby była taka presja oddolna jak mityczne "pokolenie Z" ale to brzmi jak niespełnione fantazje millenialsa-redaktora na każdym portalu z newsami. #praca #pracbaza #korposwiat #zarobki #polska #finanse #zarobki #pieniadze #biznes #antykapitalizm
Hejka, potrzebuję pomocy w wyborem miasta na studia, tegoroczny maturzysta. Zamierzam się rekrutować na coś ekonomiczno/finansowego do gdańska albo do olsztyna. Za gdańskiem przemawia większe miasto i lepszy uniwerek. Co do olsztyna to mam tutaj blisko nie ukrywam godzinę drogi autem, do gdańska z trzy godziny minimum z mojego miasta rodzinnego. Podobno jednak olsztyn strasznie wymiera i się wyludnia, słabe perspektywy. W gdańsku na pewno drożej za to jest z mieszkaniem niestety. Nie wiem co wybrać nie ukrywam. #olsztyn #gdansk #studbaza #ekonomia #finanse
Cześć z tej długoletni wykopkowicz, mimo czytanie przeróżnych tagów i nauki, która płynie z bycia mirkiem jestem skończonym gamoniem - zadłużyłem się w chwilówkach. Potrzebuję mirki porady, do kogo się zgłosić jakiego radcy prawnego, aby wszystkie moje długi uregulować w sensowną ratę? Chcę to spłacić, wyjść na prostą. Proszę o pomoc. #finanse
Chciałbym w tym polecieć na wakacje, zawsze po kosztach sobie organizujemy i taki wyjazd wychodzi mnie 3k zł (różowa płaci w pełni za siebie). Ta kwota to raptem 1/3 moich miesięcznych zarobków. Mam w przyszłym roku sporo planów finansowych, ale na tyle grubych że te 3 k raczej w tym zginie, a i możliwe że to jedna z ostatnich chwil na takie wyjazdy, bo potem szykuje się dłuższy okres stagnacji. Nie wyjeżdżam też często, w tym byłem tylko na początku roku w zakopcu na trzy dni. Mimo to mam straszne wyrzuty sumienia, że nie powinienem wydawać teraz tyle pieniędzy, że powinienem oszczędzać i się zarzynać, że jest ten okres w życiu gdzie muszę dużo pracować żeby jak najszybciej coś osiągnąć. Mam wrażenie że tylko ja mam takie podejście.. Choć mam znajomych którzy mówią że ten hajs woleli by przeznaczyć na coś innego - materialnego. Czy to normalne ? #finanse #pieniadze #zalesie #logikaniebieskichpaskow
Pytanie skierowane do osób co siedzą w tematach private equity i branżach z tym związanych. Czy u was też jest tak źle ze zbieraniem fundów obecnie? Kwoty które obecnie zbierają fundusze u nas są często takie same albo niższe nawet niż 10 lat temu. Aktualnie boję się o swoją przyszłą pracę. Jeżeli kolejny fundusz nie jest większy od poprzedniego to nie ma zapotrzebowania na nowe osoby, awanse nie są potrzebne itd. Od czasów wojny jest mocno nieciekawie w branży. Jakie są wasze zdania, czy jest szansa, że będzie lepiej w perpsektywie dajmy na to tych paru lat? Obecnie nic na to nie wskazuje niestety. #consulting #big4 #finanse #sgh
mirki jak wygladala w waszych sytuacjach z #komornik kwesta anulowania odsetek? rok temu dowiedzialem sie o egzekucji komorniczej na koncie i splacalem ja bezposrednio na konto komornika bo mieszkam zagranica dzis zadzwonilem do komornika i okazalo sie ze rok moich wplat wlasciwie nieznacznie zmniejszyl dlug przez naliczane odsetki, pani z kancelarii komornika powiedziala mi ze istnieje mozliwosc zawarcia ugody co jutro chce zrobic ale nie wiem jak gadac z wierzycielem firma Protegat 1 Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny. bylem bezdomny pare lat, rok temu wzialem sie za siebie i zaczalem splacac wlasciwie wszystko co mi zostawalo z pracy zagranica, nie wiedzialem o istneniu ugod itp. myslicie ze mi anuluja? :(( #dlugi #finanse
Cześć wszystkim, w poprzednim roku chciałem iść na Szkołę Główną Handlową. Pisałem rozszerzoną matmę, fizykę i angielski. Zawaliłem fizykę. Zdecydowałem się na poprawę i podejście za rok. Aktualnie jestem już po fizyce i śmiało mogę stwierdzić, że wynik to będzie 80%+ (zależnie od tego jak mi dwa zadania ocenią, reszta w 100% dobrze). Patrząc na moje wyniki na luzie się więc dostanę. Patrzyłem sobie również hipotetycznie, gdzie z moimi wynikami jestem w stanie się dostać jeszcze i zobaczyłem lekarski w Łodzi. Tutaj również bezproblemowo mnie przyjmują i teraz mam spory mętlik. Mój plan od połowy liceum został poddany poważnym wątpliwościom. Od tygodnia zastanawiam się, czy nie lepiej wybrać lekarskiego zamiast "mglistej" przyszłości po SGH. W szkole średniej nie miałem nigdy awersji do biologi czy chemii ale też nie była to moja jakaś pasja. Lubię natomiast ekonomię, finanse itd. Moim planem jest jakaś bankowość inwestycyjna, corporate finance może audyt. Patrząc pragmatycznie to boję się tylko, że praca w korpo będzie zawsze bardziej narażona na sytuację gospodarczą, AI też ciężko przewidzieć jak będzie rozwinęte za te 20/30 lat. Po lekarskim mam w zasadzie pewną pracę i jasną ścieżkę kariery. Co byście wybrali na moim miejscu? Szalenie ciężko dziś jest niestety cokolwiek planować, bo świat zmienia się w absurdalnie szybkim tempie i nic nie jest pewne. #big4 #korposwiat #programista15k #pracbaza #studbaza #sgh #lekarski #medycyna #finanse
Powiem wam, że jestem głupi. Ale nie tak po prostu głupi, tylko tak głupi, że gdyby postawić koło mnie najgłupszego człowieka jakiego znacie, to i tak byłbym od niego 100 razy głupszy... Zapytacie, dlaczego? Postanowiłem sobie, że ten rok będzie tym, w którym w końcu wypierdolę z domu rodzinnego ( #przegrywpo30tce here), gdyż toksyczne zachowania moich starych, a zwłaszcza matki, która ma maidset typowej #p0lka, doprowadzają mnie do rozpaczy. Wszystko dobrze się składało. Sporo przed czasem spłaciłem kredo na motocykl, co sprawiało, że każdego miesiąca miałem wolne ~2000 zł, które mógłbym albo zaoszczędzić, albo przeznaczyć na najem (powiatowa b0lanada B here). Gdy dumnie to oświadczyłem w domu, rodzice stali się jakby innymi ludźmi. Nagle miła atmosfera, cud, miód i orzeszki. Niestety, trwało to dość krótko, gdyż mój dotychczasowy samochód zaczął odmawiać współpracy. Więc analizując za i przeciw, postanowiłem kupić "nowy", takie maks. 10cio letnie, z małym przebiegiem, od I właściciela, dobrze wyposażone wozidło. Wziąłem na niego pożyczkę i... Moje wolne 2000 zł, poszły się jebać, bo trzeba je teraz przeznaczać na raty + nadpłatę kredytu (aby zapłacić jak najmniejsze odsetki + wcześniejsze uwolnienie się z kajdan banku). W optymistycznej wersji, kredo będę spłacał jeszcze ~2,5-3 lata. Gdy ponownie znalazłem się w sytuacji, w której moje możliwości finansowe się ograniczyły, starzy wrócili do swojego standardowego setupu. Jazdy o byle gówno, ciche dni, przypierdalanie się o byle pierdoły. Wypominanie, że "siedzę na ich garnuszku", "rządzisz się jakbyś był tu sam" itp. itd. Słowem, ponownie stałem się przyczyną wszelkiego zła w tym domu... W moim dotychczasowym funkcjonowaniu w domu nie zmieniło się nic. Dalej sprzątam, dalej ogarniam ogród, dalej jeśli coś się popsuło to to naprawiam. Fakt, siedzenie z nimi pozwala mi zaoszczędzić trochę grosza, ale cała ta sytuacja doprowadza mnie już na skraj wytrzymałości psychicznej. Także, całkowicie świadomy konsekwencji jakie w mojej sytuacji spowoduje uwiązanie się kolejnym kredytem, na własne życzenie doprowadziłem się do punktu, w którym stoję przed dylematem: a) żyć na wynajmie = brak oszczędności, brak nadpłat kreda, ślizganie się od 10 do 10, ale spokój od toksycznych zachowań, b) życie ze starymi = szybsza spłata kredytu, odkładanie trochę kasy, wszystko to kosztem zdrowia psychicznego. Co wybralibyście na moim miejscu? #przegryw #przegrywpo30tce #finanse #kredyt #nieruchomosci #p0lka #samotnosc #depresja
Dołączona ankieta
Pytanie
Odpowiedzi
Jakim obszarem warto się zainteresować po studiach ekonomicznych/finansowych, żeby mieć perspektywy na dobre pieniądze i mieć work-life-balance, tj. nie pracować po 12-14h dziennie? Tutaj rozumiem, że IB i wszelkiej maści konsultingi odpadają. Może ktoś jest chętny podzielić się swoim przykładem albo kogoś z otoczenia? Kogoś, kto dobrze sobie radzi, ma fajne zarobki i jednocześnie ma kiedy żyć? Mówię o rynku w #warszawa, jeśli to ma znaczenie. #kiciochpyta #pracbaza #korposwiat #finanse #sgh #uw #gielda #inwestycje #big4 #bankowosc
Jakie #etf polecacie długoterminowo? W skrócie - sprzedałem krypto ostatnio, skończyły się niedawno obligacje, zaraz mi się kończa ostatnie lokaty z promocji 7-8% i zostaję z gotówką o wartości 200k pln. Chcę sobie ładnie ułożyć portfel, nie mam doświadczenia w inwestowania w akcje itp, chcę po prostu część kapitału wrzucić w ETF. Tylko problem jest taki, że moment jest jaki jest, etf czy akcje prawie historyczne maxima, ale przynajmninej dolar tani. No w dołek i tak się nie wstrzelę. Jakie etf polecacie długoterminowo, na jakich platformach kupujecie? Z tego portfela 200k myślę, ze 50k wrzucę na lokaty, 50k w obligacje (mam też jeszcze 50k w ramach ike edo), zostaje mi 100k. Duża kwota i cykam się na raz wrzucić w jaiś jeden etf, stopniowo chcę wrzucać w jeden czy dwa. Dokupiłbym złoto ale tu też może zaryzyuję i poczeam na jakiś lokalny dołe. Do tematów etf to moje drugie czy trzecie podejście, finalnie nigdy nie kupiłem. Przejrzę teksty inwestomat czy Iwucia ale moze po prostu ktos z Was ma podobny case i np dorzuca sobie na coś co miesiąc. Na co i jak, przez xtb? Z anonima bo trochę znajomych i ludzi z pracy tu jest. #finanse #oszczednosci #akcje #oszczedzanie #inwestowanie #gielda #inwestycje
Zauważyliście, że biedni szastają pieniędzmi a bogaci oszczędzają jak się da? Kawa na mieście, ciuchy z logo, restauracje, iPhone, sportowe auta albo gigantyczne SUV-y. Można iść do galerii handlowej o dowolnej godzinie i zawsze tłumy w sklepach, pełne koszyki, zawsze ktoś w tych drogich fastfoodach. Co drugi jakieś ciuchy CK, Gucci, kutki North Face - sprawdzam ceny i no nie mało. Poza miastem nie lepiej, byle parking i jakiś Sebek parkuje niezłym BMW. Tak samo Zakopane - każdy narzeka że drożyzna ale tłumy co roku. Obserwujesz swoich starych znajomych i wiesz że nie zarabiają kokosów ale story sugerują, że mocno korzystają z życia. Z drugiej strony znam bogatsze osoby i typy wychodzą z domu z własną kawą w kubku, cichy jednokolorowe nierzucające się w oczy. Klną jak coś jest przepłacone i non stop szukają okazji, promocji. Jak już wydają sporo hajsu to wynika to z dużego komfortu. #przemyslenia #ekonomia #oszczedzanie #inwestowanie #finanse #inflacja #wygryw #przegryw #pieniadze #polak
Mirki doradźcie. Udało mi się uzbierać ok 600k oszczędności, które przerzucam obecnie między oszczędnościowymi produktami bankowymi, jeszcze na promocyjnych warunkach (6-8% - lokaty, konta osczędnościowe). Powoli kończą mi się jednak banki, gdzie jako nowy klient będę mógł korzystać z tego typu preferencyjnego oprocentowania i zostanie jakieś standardowe 2-3%, dlatego muszę pomyśleć o czymś innym. 150k mam w BTC i ETH, ale chyba wolę tam tam więcej nie ładować. Zastanawiam się w co w miąrę bezpiecznego mógłbym ulokować te środki... Nie chcę iść w fizyczne złoto, chciałbym coś w miarę szybko zbywalnego, bo rozglądam się za domem, choć może to jeszcze potrwać kilka miesięcy, jak jak nie dłużej. (mam obecnie mieszkanie, które udało mi się już spłacić, warte na dziś jakieś 700k, więc nie pali mnie kwestia "inwestuj w nieruchomość - nie płać za najem"). Dodam, że z racji posiadania "wolnej gotówki" myślałem o zakupie auta za powiedzmy 150-200k, byłem nawet na jazdach próbnych i mimo że lubię motoryzację to czuję opór przed wydaniem takiej kasy. Jeżdzę autem z 2008 wartym jakieś 10k (do tego LPG więc mam 100km za 30 zł i jakoś czuję się z tym w pewien sposób dobrze/lekko). #gielda #oszczedzanie #inwestycje #kryptowaluty #inwestowanie #oszczedzanie #oszczednosci #pieniadze #zloto #banki #obligacje #inflacja#bank #finanse #nieruchomosci
#zus #podatek #podatki #ksiegowosc #finanse #uk #prawo #wielkabrytania #anglia cześć, czy mamy tu kogoś zorientowanego w podatkach / składkach w Wielkiej Brytanii? wszędzie w internecie w porównaniach obciążeń podatkowych podaje się, że w Polsce jest niższe opodatkowanie niż w Wielkiej Brytanii. i nie mogę złapać dlaczego, bo z moich wyliczeń wynika coś zupełnie przeciwnego - biorę za przykład wynagrodzenie 50 000 GBP po kursie 5,00 (250 000 PLN brutto) rocznie. na tej stronie: https://blog.moneyfarm.com/en/personal-finance/is-50k-a-good-salary-in-the-uk/ można znaleźć wyliczenie płacy w UK (pomijając koszty pracodawcy) - z 50 000 GBP zostaje do ręki pracownikowi 39 521,40 GBP (197 607 zł rocznie). a moje wyliczenie dla płacy 250 000 zł w PL daje do ręki tylko 155 838 zł i to różnica o prawie 42 000 zł względem UK! wyliczenie: https://i.imgur.com/hihH9zj.png co rzuca się w oczy to to, że **a)** ZUS i zdrowotna w PL razem (53 690 zł) są ponad 3,5 raza wyższe niż _National insurance contribution_ w UK (14 972 zł) oraz **b)** PIT w PL też jest wyższy o 3000 zł niż w UK. podatek na podobnym poziomie (pewnie np. w UK mają wyższą kwotę wolną, a my niższe stawki i to mniej więcej się zrównuje), ale w szczególności dziwi mnie ten ZUS+zdrowotna - ok. 15 tys. zł rocznie w UK to wydaje mi się obłędnie mało, żeby w takim kraju jak np. Anglia wystarczyło na składkę zdrowotną, jakieś ubezpieczenia pracownicze i jeszcze odłożyć coś na emeryturę. sama składka emerytalna w PL (bez uwzględniania innych) jest przy tych wyliczeniach wyższa w PL niż cały _National insurance contribution_ - a przecież w UK jest dużo wyższa przeciętna emerytura niż w PL. czy jest tu ktoś, kto ma taką wiedzę, dlaczego tak jest i jak to się ma do tych wszystkich opracowań, jakoby w UK był wyższy klin podatkowy niż w PL? ewentualnie czy zna ktoś jakieś forum, na którym mógłbym zadać takie pytanie.
Cześć wszystkim, w tym roku zamierzam iść na studia i rozważam kierunku ekonomiczno-finansowe. Najpewniej SGH, jak to wygląda w warszawie z rynkiem pracy w finansach w doradztwie. Interesują mnie głownie takie branże jak M&A i pochodne działy wspierające, consulting oraz szeroko pojęte corporate finance. Ewentualnie jakieś wewnętrz role w controlingu czy analizie biznesowo-finansowej. Jakie są tutaj perspektywy zatrudnienia i rozwoju, warto w to iść? #big4 #bankowosc #sgh #finanse #deloitte #kpmg #pwc #ey
Cześć wszystkim, w tym roku planuję rozpocząć studia i boję się złego wyboru... Trochę słów o mnie, 23 lata, ostatnie cztery pracowałem w sklepie z meblami. Jeszcze w klasie maturalnej mój tata ciężko zachorował i mieliśmy duże problemy finansowe (jedyny żywiciel rodziny). Maturę udało się ostatecznie zdać i to z całkiem dobrym wynikiem ~60% z matmy r. i po ~80% z geografii oraz angielskiego. Nie mam jakiś ściśle określonych zainteresowań. W chwili obecnej moje miejsce pracy jest likwidowane. Szef wprost mi powiedział, że będzie zamykał biznes, bo meble się nie sprzedają. Wiem, że to ostatni dzwonek na zdobycie wykształcenia. Nie chcę być do końca życia w takim miejscu. Z plusów, przez ostatnie 4 lata udało mi się odłożyć 120k zł na koncie XTB (obecna wartość) wszystko co zarabiałem to wkładałem na giełdę. Co do miasta to Gdańsk lub Warszawa, mniej więcej do obu mam trzy godziny autem z mojego zadupia (warminsko-mazurskie here). Największy problem mam z kierunkiem, rozważam praktycznie wszystko od prawo, finansów po jakiś kierunek na politechnice. Moim takim marzeniem jest mieć stabilną pracą i dostać te 10k brutto. Mam oszczędności, więc mogę sobie pozwolić, na pierwszy rok czy dwa bez pracy. Niestety, ale na pomoc rodziców, a w zasadzie tylko mamy nie mogę liczyć. Najbardziej boję się, że wybiorę jakiś kierunek i potem nie będzie po nim pracy... w klasie maturalnej miałem zamiar iść na informatykę, ale może to i dobrze, że tak się nie stało, bo miałbym teraz mega duże problemy zawodowe. Co byście wybrali, mając znowu te 18/19 lat? Wiem, że nie mogę sobie pozwolić na zmarnowanie kolejnych kilku lat. #pracbaza #studbaza #korposwiat #prawo #finanse #politechnika #programista15k #polibuda #gdansk #warszawa
Zastanawiam się czemu tak dużo osób w obecnych czasach gardzi audytem. Obecnie (nie licząc warszawy) po FiR albo ekonomii zazwyczaj się kończy w jakiś SSC lub BPO klepiąc jakieś dane finansowe dla zagranicznego korpo, ewentualnie idzie się pracować do biznesu na analityka finansowe albo księgowego. W każdym z tych miejsc dostajesz plus minus 6/7k brutto na start z widokiem na 10k jak twój bardziej doświadczony kolega odejdzie do innego miejsca lub przejdzie na emeryturę. Ludzie potrafią być po 20 lat na tym samym stanowisku. Tymczasem w audycie, po pięciu latach expa o ile ogarniasz masz już poziom menadżerski. O ile jesteś w stanie się utrzymać do tego czasu to masz gwarancję wypłaty 20k brutto i więcej. Mając uprawnienia biegłego masz możliwość robienia B2B, gdzie państwo nie zabiera ci połowy wypłaty. Jak audyt ci się znudzi to idziesz do biznesu na kontrolera finansowego, gdzie poniżej 15k się nie schodzi. Jasne, to jest wymagająca praca, często w sezonie robi się po 10-12 godzin dziennie, ale za to potem w ciągu roku ma się dużo lepszy work life balance. Dodatkowo masz uprawnienia, więc nie zastąpią ciebie goście z Indi, przenosiny działów tobie nie straszne. Nie wiem, jaka może być lepsza alternatywa od tego w mieście 200-1000k po studiach finansowych. Młodzi ludzie chcą mieć work life balance i jednocześnie zarabiać tyle co osoby, które stale się rozwijają i biorą odpowiedzialność za robotę. #big4 #korposwiat #pracbaza #audyt #finanse #banki #bankowosc #ekonomia #fir
Hej, mam pytanie o rozliczanie dywidendy z ETF-a Amundi S&P 500 (LYPS.PL) na XTB, bo już mam mętlik. Dostałem dywidendę zagraniczną tylko z tego ETF-a. W grudniu 2024 Amundi wyplacił dywidendę 0,70 e od której XTB pobrało podatek 15%. Potem w styczniu ten podatek XTB zwróciło, bo był pobrany podobno niesłusznie. Tak czy srak, fiskusowi trzeba zapłacić 19%. Pytanie czy pełne 19% czy 4%, bo unikanie podwójnego opodatkowania? Czy w momencie wypłaty podatek 15% już był pobrany w Luksemburgu i XTB naliczyło w grudniu nieprawidłowo kolejne 15% czy może nikt nie nie wziął tych 15% i muszę fiskusowi oddać 19%? Dodatkowo w obliczeniach podatku, które przygotowało XTB, mam w polu "Kwota podatku zapłaconego za granicą do odliczenia wynikająca ze stawek podatkowych z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania (w PLN)" właśnie sumę wartości Withholding Tax od Amundi. Więc jeśli te 15% nie zostało zapłacone, to powinno być po korekcie 0. #gielda #finanse #pit #fiskus
Czy są na mirko jacyś bankierzy inwestycyjni? Faktycznie jesteście "wiedźminami"? Są dobre zarobki (emerytura do 50)? Jest to wartościowa kariera? Jestem na 3 roku UW, finanse. Myślę też nad audytem https://www.youtube.com/watch?v=JTsPbL7sPCI #korposwiat #finanse #bankowosc #bankowoscinwestycyjna #ib #warszawa #kariera #zarobki
Mirki, w jaki sposób oszczędzacie na emeryturę? I czy w ogóle to robicie? Mam 30 lat. Właśnie kupiłem mieszkanie za gotówkę (z pomocą rodziny), wypstrykalem się z całej gotówki, zostało mi może 30-40 tys. oszczędności. Wydałem wszystkie pieniądze zarobione przez 8 lat pracy. A teraz będę jeszcze musiał regularnie spłacać rodzinę. I gdzie w tym wszystkim oszczędności na emeryturę? Miałem nie wydawać wszystkiego na mieszkanie, tylko część odłożyć na emeryturę i wziąć kredyt? Przecież to też trochę bez sensu. Mam jeszcze jakieś tam plany finansowe, np. budowa domu rodzinnego, ale to pewnie kwestia 10 lat. I znowu będzie ten sam dylemat: wydać oszczędności czy mieć odłożone na emeryturę i brać kredyt. Choć z drugiej strony zawsze będą tego typu wydatki, np. jak ktoś ma dzieci to na nich też będzie musiał sporą kasę przeznaczyć Jak wy to widzicie? Jak to u was wygląda? #finanse #oszczedzanie #emerytura #pieniadze
Cześć wszystkim, 5 rok studiów dających zwolnienie z egzaminów na biegłego rewidenta i zastanawiam się czy warto w to iść. Na razie z doświadczenie to mam praktyki, więc wiem jak to wygląda na tym najniższym poziomie. Czy waszym zdaniem jest sens obecnie robić karierę w audycie? Mam tutaj na myśli związanie się na stałe z branżą. Bez żadnych exitów po paru latach, tylko droga do stanowiska przynajmniej tego menagera/senior mengaera. Na takim poziomie stawki 20-30k są normą na fakturze. Zachęca mnie do tego względnia stabilna branża i część drogi za sobą (zwolnienie z egzaminów). Jeżeli chodzi o miasto to Warszawa. Jak w waszej opinie będzie w przyszłości wyglądała ta branża? #korposwiat #big4 #finanse #audyt
Cześć wszystkim, 5 rok studiów dających zwolnienie z egzaminów na biegłego rewidenta i zastanawiam się czy warto w to iść. Na razie z doświadczenia to mam praktyki, więc wiem jak to wygląda na tym najniższym poziomie. Czy waszym zdaniem jest sens obecnie robić karierę w audycie? Mam tutaj na myśli związanie się na stałe z branżą. Bez żadnych exitów po paru latach, tylko droga do stanowiska przynajmniej tego menagera/senior mengaera. Na takim poziomie stawki 20-30k są normą na fakturze. Zachęca mnie do tego względnia stabilna branża i część drogi za sobą (zwolnienie z egzaminów). Jeżeli chodzi o miasto to Warszawa. Jak w waszej opinie będzie w przyszłości wyglądała ta branża? Czy audyt jest dobrym wyborem dla młodego człowieka? #korposwiat #big4 #finanse #audyt
Od nieco ponad pół roku pracuję w dziale bankowości inwestycyjnej pewnego dużego banku, który działa również komercyjnie w tym kraju. Nie jest to może najlepsze IB w tym kraju, ale względnie uznane. Problem jest w tym, że powoli zaczynam wymiękać. Mój typowy tydzień to jakieś 60-80 godzin. Jak jest deal do zrobienia to potrafię siedzieć do późnej nocy w biurze. Początkowo myślałem, że dwa/trzy lata tutaj wytrzymam i przejdę do private equity. Widzę teraz, że rynek tam jest mocno zapchany, na analityka im potrafi po 100-200 CV przyjść... na chwilę obecną mocno cierpi mój związek z dziewczyną, w długim terminie nie wyobrażam sobie mieć takiej relacji z drugą połówką i wychowywać ewentualnych dzieci. Obecnie mam 12k brutto podstawy i pewnie z 50% jeszcze dojdzie mi z bonsusów. Nie są to więc ogromne pieniądze, za które warto tyrać na okrągło. Rozważałem private equity, bo tam pracuje się mniej niż w IB + jest szansa na to, że po udanym fundzie dostanę takie carry, że nie będę już musiał pracować. Aktualnie myślę nad zmianą pracy i pójściem do wewnętrznego działu firmy M&A. Ewentualnie wydaje mi się, że w działach debt&capital advisory (finanse strukturyzowane) mogę również dobrze zarobić i zachować dużo lepszy work life balance. Co byście zrobili na moim miejscu? #korposwiat #bankowosc #big4 #finanse #pekao #santander #mbank #pkobp #inwestycje
Mirasy i mirabelki. Jest coś w miarę uczciwości na czym można zarobić pokazując, strugajac milionera jak #frajerzyzmlm ? Mam budżet, zdarza się że co parę lat kupuje nieruchomość za gotówkę. MacBook i iPhone pro max też by się znalazł. #zarabianieonline #finanse
Cześć mirki i mirabelki. Na początku tego roku dostałem wyrok, rok w zawieszeniu na dwa lata. Dotychczas pracowałem jako kontroler finansowy, ale pracodawca dowiedział się o moich problemach i rozwiązaliśmy umowę. Z uwagi na wpis w KRK mam przez dwa i pół roku nasrane w papierach (wyrok + 6 miesięcy do zatarcia). Zastanawiam się, jak w CV potem wytlumaczyć taką przerwę. Myślałem nad chorobą, zagraniczną przygodą. Ewentualnie jakieś podróże albo samozatrudnienie. Wiem, że będą miał ciężko wrócić do branży. Jak mógbym waszym zdaniem najbardziej rozsądnie wytłumaczyć czemu mam taką dziurę? Dla korpo będzie to dużym problemem? #finanse #big4 #controlling #korposwiat #pracbaza #policja #sadowehistorie
Cześć wszystkim, zwracam się do was z prośbą o radę na temat możliwości znalezienie pracy. Aktualnie level 29. W wakacje po trzecim roku licencjatu na SGH zdecydowałem się na wyjazd na Islandię, zarobić trochę pieniędzy. Planowałem dwa miesiące spędzić na wyspie pracując w przetwórstwie rybnym. Na miejscu poznałem pewną kobietę pochodzą z polski i zostałem tam... na 6 lat. To była moja pierwsza miłość i zostałem nią całkowicie pochłonięty, nic się nie liczyło (nie bez powodu mówi się, że miłość jest ślepa). Przez ten czas mieszkaliśmy razem. Ona pracowała na magazynie, ja w chłodni z rybami. Na początku tego roku się rozstaliśmy. Nie trzyma mnie tutaj już nic obecnie. Chcę wrócić do kraju i tutaj pojawia się problem. Mając względnie dobrą uczelnię w CV oraz pełną biegłość zawodową w języku angielskim wydawało mi się, że coś się znajdzie. Wysłałem już ponad 200 CV do różnego rodzaju korpo pracy, audyt, consulting, podatki, controling. Na razie miałem raptem jedną rozmowę o dziwo w big4, ale zdecydowali się na kogoś innego niestety. Obecnie zaczyna się mój trzeci miesiąc szukania pracy. Praktycznie wszędzie chcą ludzi z doświadczeniem tych dwóch/trzech lat minimum. W większości staży jest wymóg statusu studenta 4 lub 5 roku. Rozważam pójście na magisterkę i dopiero wtedy się rekrutowanie, pytanie, czy to nie będzie dziwne jak będę rekrutował się na staże mając te 30/31 lat? Całe korpo chce młodych jeszcze w trakcie studiów max. świeżo po obronie. Psycha mi siadła, bo czuję, że przez tą dziurę w CV straciłem szansę na dobrą korpo pracę i jakąś karierę. Czuję, że teraz to już po ptakach. #korposwiat #pracbaza #studbaza #sgh #deloitte #pwc #kpmg #big4 #consulting #bankowosc #finanse
Poważne pytanie do osób które mają co miesiąc nadwyżkę finansową. Troszkę się poszczęściło i od pewnego czasu udaje się odkładać co miesiąc kilka tysięcy euro miesięcznie. Narazie trafia to na jakieś konto oszczędnościowe 4-5% ale zastanawiam się czy to jest najlepsza opcja, może lepiej robić coś innego z tą kasą póki nie uzbiera się jakaś znacząca kwota? #finanse #pieniadze #oszczednosci
#finanse #ubezpieczenie #ubezpieczeniemazycie Czy ktoś ma ubezpieczenie na życie, które działa ZAWSZE niezależnie od powodu śmierci? Chciałam się ubezpieczyć na 500k na 10 lat, aby nie zostawić męża z kredytem jakbym miała przedwcześnie umrzeć. Interesuje mnie tylko ubezpieczenie od śmierci. Rozumiem część zapisów chroniących ubezpieczyciela od przypadków gdzie ktoś planuje samobójstwo/ma raka z wyrokiem na najbliższe pół roku, ale zapisy które spotykam są przesadą i większość zapisów jest taka do naciągnięcia na korzyść ubezpieczyciela w razie wypadu.
Cześć, jakich umiejętności z Excel mogą być wymagane na młodszym analityku finansowym? wymaganiami jest Excel DOBRy bez szczegółów. #pracbaza #finanse
Ile udaje Wam się zaoszczędzić w ciągu roku piniondza? Zacznę od siebie: 100.000zł. A Wy? Trochę mniej czy więcej? Podzielcie się! #finanse
Jaki jest sens II progu podatkowego PIT w 2025? Wprowadzono to w 2009 gdzie taka pensja to było bogactwo a obecnie jest to po prostu klasa średnia lub wyższa klasa średnia. Jeszcze rozumiem wyższe podatki na korporacje które mają nadmiarowe zyski, nie wiem wykorzystują tanią siłę roboczą z biednych krajów albo nakładają złodziejskie marże na podstawowe produkty i usługi. Jeśli pracownik fizyczny wpada w 2 próg to przecież jest to wynik faktycznie ciężkiej pracy, wykształcenia i specjalistycznej wiedzy i znam sporo takich osób w #korpo z gigantycznym doświadczeniem i odpowiedzialnością (nie każdy jest programistą na B2B) ale im ucina zarobki przez 2 próg. Nawet jak firma chciałaby zapłacić więcej to im się nie opłaca, np. 20k brutto to 13,9 netto xDD. #podatki #polska #gospodarka #polityka #biznes #wynagrodzenie #pit #praca #finanse
Piszę z prośbą o pomoc bardziej doświadczonych osób. W ubiegłym roku skończyłem studia ekonomiczne, niezbyt ambitna praca jako młodszy księgowy w SSC obecnie, chcem się z tego wyrwać. Mieszkam i pracuję w Warszawie, zastanawiam się czy warto iść w podatki, big4 albo jakieś większe firmy z wyspecjalizowanymi działami. Jak obecnie wygląda ta branża, słyszałem, że rynek się ochłodził. Długofalowo warto iść w kierunku doradcy podatkowego? Jak wyglądają perspektywy w dłuższym okresie? #big4 #podatki #korposwiat #finanse
Mam problem z przyzwyczajeniem, które być może jest nawet swoistym uzależnieniem, Jest to jedzenie w gastro, no wszystkie posiłki w ciągu dnia. W sklepach tylko sobie kupuję duperele do przegryzienia. Wydaje tym sposobem ponad 5tys zł miesięcznie na takie przyjemności co mnie strasznie wkurza. Nie umiem sobie odmówić. Jak jestem głodny to mi się myślenie wywraca o 180 stopni. Boli mnie szczególnie ta wydana kasa. Jeżeli chodzi o zdrowie to nie mam problemu bo nie jem jakiś kebabów i pizzy tylko normalne jakościowe jedzenie. Nie mam problemów z wagą. No ale sałatka to często 40zł z dostawą... Nawet głupia kawa czy herbata musi być z lokalu. Jak z tym walczyć? #jedzenie #pytanie #uzaleznienie #finanse
Jakie są minusy ślubu cywilnego w PL względem tzw. długoterminowego związku nieformalnego bez dzieci? Z takich oczywistych plusów to uregulowanie spraw finansowych, dziedziczenia, brak opodatkowania spadku, decyzję o sprawach medycznych, reprezentacja, formalne budowanie wspólnego majątku. Teraz jak chcemy sobie puścić większy przelew to trzeba to jakoś obchodzić i załatwiać gotówkowo, żeby US nie uznawał tego za darowiznę obcej osobie, chore. Z plusów dla mnie, o których mało kto mówi to też rozwód - formalizacja rozstania brzmi po prostu rozsądnie, mimo że ma swój koszt. #slub #malzenstwo #zwiazki #pytanie #trudnesprawy #finanseosobiste
Mireczki - ile zarabia się aktualnie w Bankowości Inwestycyjnej w Warszawie? Czy lepiej iść w konsulting? Nie mogę nic znaleźć w raportach płacowych #finanse #inwestycje #korposwiat #kariera #konsulting #sgh #warszawa #zarobki #rozwojosobistyznormikami
Hejka, zastanawiam się jak wygląda obecnie rynek high pracy w finansach, nie chodzi mi tutaj o audyt czy jakieś korpo SSC tylko najlepsze miejsca dla najlepszych osób. Jakie branże są obecnie na topie, czy ktoś mógbyś coś więcej powiedzieć? Kompletnie zielony jestem w tym temacie, a mega mnie to zaciekawiło. Obiło mi się o uszy, że są miejsca w bankowości które płacą kwoty rzedu 20k brutto na entry level. Widziałem też wpisy o private equity i zarobkach rzędu 20-30k dla analityka. Co trzeba zrobić, aby tam się dostać? #korposwiat #deloitte #pwc #kpmg #mckinsey #consulting #bankowosc #finanse
Wyznawcy #antykapitalizm wytłumaczcie mi jedno, skoro są tak złe czasy dla Polaków, ceny rosną, firmy wyzyskują, na mieszkania nie stać, o pracę coraz ciężej, kawa czy pizza na mieście droga, ten sam produkt w Niemczech tańszy i klasa średnia dyma na to wszystko to dlaczego Polacy się nie zbuntują? A może nie jest tak źle i Polak się dostosuje albo nawet mu to odpowiada? Bo naturalne jest dla mnie, że skoro nikt się temu realnie nie sprzeciwia to znaczy, że każdemu pasuje taki układ. Inna sprawa: tyle gadacie o prawach pracownika, niskich płacach, wyzysku przez firmy, nadgodzinach, taniej sile roboczej - super tylko nawet jak wprowadzimy idealne warunki z perspektywy pracownika to wiecie co się stanie? Mamy rynek pracy rozwalony bo większość poważnych firm się zawija. A czemu? Bo większość to u nas kapitał zagraniczny i przestajemy być konkurencyjni jako tania siła robocza czy montownia i w sumie zostajemy z niczym. Bezrobocie idzie w kosmos a ludzie zabijają się o stanowisko ulotkarza. #praca #gospodarka #ekonomia #finanse #polska#polityka #konfederacja #korpo #mieszkanie
Pytanie do osób pracujących i mieszkających z rodzicami (z wyboru bo np. nie stać ich na mieszkanie a i tak nie planują rodziny) - Na co wy wydajecie kasę? Bo faktycznie mieszkając z matką można odłożyć sobie kilka tysięcy tylko co z tym robić? Najczęściej leci to na bieżącą konsumpcje i bardziej luksusowe życie niż przeciętny Polak typu podróżowanie bez patrzenia na ceny, drogie ciuchy, elektronika, jedzenie na mieście i inne fanaberie w zależności od nastroju i poziomu nudy. Wiecie to takie 3-4 tys. do przewalenia na głupoty miesięcznie więc można się zabawić. Ale to wszystko zwykła konsumpcja. Może można to lepiej zainwestować? Z drugiej strony to nie są duże kwoty żeby zrobić rewolucję np. na mieszkanie nie uzbierasz (co najwyżej wkład własny), tak samo duży zwrot z lokaty to nie będzie. Na co wy wydajecie? Macie też luksusowy styl życia korzystając z "gorszej sytuacji niż inni" a może w coś iwnestujecie (w co?). #mieszkanie #samotnosc #inwestowanie #inwestycje #oszczedzanie #finanse #pieniadze #gielda #obligacje #przegryw #zycie
Generalnie to nie zazdroszczę ludziom bogatszym ode mnie. Tym _trochę_ bogatszym nigdy, tym znacznie bardziej w zasadzie też nie. Brat żony wydał ostatnio 500k na nowy samochód, ale gość dosłownie żyje, żeby pracować i oprócz etatu, bierze codziennie nadgodziny, dobrowolnie chodzi do pracy w soboty i niedziele, a w każdy urlop jedzie do kolegi za granicę i tam też pracuje, bez żadnego dnia przerwy. I w tym przypadku nie widzę żadnego powodu, żeby mu zazdrościć. Może mój samochód kupiłem za 40k 5 lat temu, ale za to mam życie i widuje swoje dzieci, co w jego przypadku nie jest takie proste, bo po prostu nie ma kiedy tego robić. Tym wszystkim milionerom i miliarderom nie zazdroszczę, bo po prostu nie czuję potrzeby tego robić, są bogaci i tyle, moje uczucia wobec ich bogactwa nie istnieją. Jednak kilka dni temu sytuacja się zmieniła i mam **ogromny** ból dupy o jedną osobę. Kupiłem dom i od pośredniczki, która się tą sprawą zajmowała wiedziałem tyle, że poprzedni właściciele wybudowali sobie nowy. I miało to dla mnie sens, ten ma prawie 200 metrów, a ich jedyna córka ma prawie 20 lat, więc uznałem, że pewnie zaraz się wyprowadzi, więc chcą coś mniejszego. Otóż bardziej mylić się nie mogłem. Jako że jestem dość ciekawski, to zacząłem szukać sobie informacji o tych ludziach. Okazało się, że zarówno facet, jak i jego żona prowadzą własne firmy. On (co się potem okazało) jeździ S-klasą, ona czymś podobnym, córce dali coś tylko trochę tańszego (bo nie wierzę, że 20-latka odłożyła 250k na samochód). Jego firma tylko w 2023 roku miała koło 5-7 milionów zysku netto. Oni po prostu wyprowadzili się z szarego domu na przedmieściach do "willi" kilka kilometrów dalej. I wszystko by mnie nie obeszło, gdyby chłop nie był jednocześnie tak bardzo świetną osobą. Mógł się wyprowadzić, wszystko olać i zająć swoim życiem i firmą, a jednak już po oddaniu nam kluczy kilkukrotnie z własnej woli przyjechał, żeby pokazać mi co i jak, będąc jednocześnie mega otwartą osobą i nawet kazał dać znać za jakiś czas, to przyjedzie mi pokazać jak się ogrodem zajmować, nie dlatego że jest jakimś ogrodowym wariatem, a po prostu, żebym wiedział (jego słowa). I tu się zorientowałem, dlaczego nie mam bólu dupy o tych wszystkich bogatych ludzi, bo ich po prostu nie znam osobiście. Bo jak tylko pojawił się ktoś, kto jest ode mnie znacznie bogatszy i nie dorobił się pracując na taśmie 20h na dobę, a ma sukcesy i "znam" go osobiście (dużo powiedziane, po prostu jestem z nim na "ty" i mam do niego kontakt, którego pewnie nigdy nie użyje, bo i po co mam mu zawracać dupę), to mój ból dupy wystrzela w Himalaje. Mega zacząłem mu zazdrościć pomysłowości na firmę, tego, że mu się udało i że po prostu ma kasę, co w moim przypadku pewnie nic z tego się nie powtórzy. Bo to nie jest też tak, że wszystko dostał i tylko ciągnie, a w przeszłości prowadził 2-3 inne firmy (znowu, wszystko znalazłem w internecie), które cienko przędły i w końcu upadły, a dopiero ta ostatnia "wystrzeliła" 2-3 lata temu. #gorzkiezale #zalesie #pieniadze #finanse #boldupy
Chciałem założyć konto Toyota IKO (indeksowane), ale zwątpiłem, gdy na którymś etapie rejestracji w formularzu było pytanie o dzienne limity transakcji. Chciałem ustawić 200k, tak jak mam w innych bankach, ale mi to odrzucał, jednocześnie sugerując 3k. Orientuje się ktoś, jaki tam jest maks limit przelewu wykonanego przez bankowość elektroniczną (dzienny i jednorazowy)? Bo jeśli 3k, to niezła blokada posiadanych środków ( ͡° ͜ʖ ͡°) #finanse #bankowość #konta #kontaoszczednosciowe #oszczednosci #banki
Nie daję sobie rady ze stresem związanym z AI i rynkiem pracy. Studiuję aktualnie na uczelni ekonomicznej. Mam znajomych z grafiki komputerowej czy marketingu, tam cała branża leży już teraz. Nie ma praca dla osób z małym i średnim doświadczeniem. Ludzie 5 lat się uczyli, robili praktyki i się okazuje, że zmarnowali ostatnie lata, zaczynają od nowa teraz. Boję się, że szeroko pojęta branża finansowa jest następna w kolejce do automatyzacji. Obawiam się, że za parę lat będzie jak w programowaniu - znikną stanowiska entry level. Za 10/15 lat może się okazać, że w tym całym korpo będzie tylko kadra zarządzająca i turbo specjaliści, którzy będą nadzorować to co AI wypluje. Codziennie myślę i o tym, gdzie się zaczepić, aby to ryzyko było jak najmniejsze, ale ono wszędzie jest i to duże, bez względu czy to audyt, analiza biznesowa, czy kontroling. Obecny rynek pracy jest coraz mniej stabilny i to jest największy problem jaki nam się rysuje. Ktoś może włożyć parę lat w jakąś naukę a i tak na koniec okaże się,że nie ma miejsc dla osób poniżej poziomu eksperta. Coś niedobrego się dzieje z rynkiem pracy. Stres o moją przyszłość zaczyna mnie dobijać, nie wiem czy to jakaś depresja się nie robi. Żałuje, że nie urodziłem się 20/30 lat wcześniej. Rynek pracy był bardziej przewidywalny i człowiek przynajmniej miał jakąś stabilność i pewność, co go czeka za jakiś okres czasu... teraz lęk mnie zjada po prostu. (i żebyście mnie dobrze zrozumieli, ja nie martwię się tym co jest teraz, dziś AI nie jest idealne, ale progres między 2023 a 2025 jest mocno zauważalny, a to zaledwie dwa lata rozwoju technologi. Nie boję się też, że całe zawody zostaną zastąpione, bo to niemożliwe. Ale wystarczy, że AI zrobi część zadań osób na stanowiskach niższego i średniego szczebla i nagle się okazuje, że 50% osób można zwolnić. Tu jest problem) #ekonomia #pracbaza #korposwiat #studbaza #zdrowie #depresja #gospodarka #finanse
Hejka, studiuję na kierunku audyt finansowy i właśnie staję przed wyborem tematu pracy magisterskiej. Problem w tym, że kompletnie nie mam pomysłu, nad jakim zagadnieniem warto by się pochylić. Jestem niezły, niemniej nie specjalizuję się w żadnej konkretnej dziedzinie ani nie mam jakiegoś ścisłego, ulubionego tematu. Myślałem nad ogólnym zagadnieniem CSR lub ESG, a nawet jakichś kwestiach łączących audyt i inne, nieco bardziej humanistyczne dziedziny - coby trochę odejść od tych nudnawych kalkulacji kosztów i przejść przez magisterkę z przyjemnością. Mimo to, jest to jedynie wstęp do przekmin, na razie mi się nie spieszy i pierwsze spotkania z promotorem przede mną, wobec czego prosiłbym was mircy o zapodanie jakichś pomysłów, być może całych tematów pracy. Mogą być dowolne, z chęcią przyjmę nawet te nieco ekscentryczne, niepopularne, ciekawe - a nuż coś fajnego się z tego wykluje. Pozdro! #studia #magisterka #pracamagisterska #audyt #finanse #ekonomia