Ale mnie wkurza polska mentalność czyli osiągasz 30 lat i każdy zaczyna dziadzieć. Naoglądałem się sporo vlogerów z USA i tam dorośli goście potrafią spędzać wolny czas jeżdżąc na BMX, przesiadują z ekipą na murku z piwkiem w tle muzyka albo coś sobie grają w garażu na gitarze żeby potem dać mini koncert dla sąsiadów albo rzucają wszystko i robią vanlife po całych Stanach. A u nas? 30 latek to koniecznie koszula w spodnie, poważna mina i już nie wypada z kumplami wyjść na piwko bo jak to tak? takie rzeczy to na studiach a nie w tym wieku a co dopiero mówić o jakiś bardziej "szalonych rzeczach" jak urbex po starch magazynach czy mini melanż z kumplami na rurociągach. Ehh panowie dziadziejecie strasznie. Zero spontaniczności, zero szaleństwa. Wewnętrzny dzieciak dawno zduszony przez dorosłość bo chlip chlip rachunki i praca 8h dziennie. To samo na koncertach czy festiwalach muzycznych jestem jednym z najstarszych bo same gnojki po 17-25 lat, zero starszych - co oni do cholery robią?! #przemyslenia #polska #polak #przegryw #samotnosc #przegrywpo30tce #wykop30plus #wykop30club #blackpill
Opublikowane
b821gwu7y0x566s9ry6zad2l
Dlaczego w Polsce 30-latkowie dziadzieją?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
b821gwu7y0x566s9ry6zad2l
Dodane: 26 marca 2025 - 10:25:28
Opublikowane
Autor był widzianyokoło 2 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
cierpliwy-wizjoner-30 pisze:
Jak chodzę na koncerty, to czasem mam wrażenie, że właśnie jestem jednym z najmłodszych, mimo, że mam 35 lat XD A chodzę dosyć często i słucham dosyć różnorodnej muzyki, tzn. chodziłem do zeszłego roku bo w tym miałem dużo wydatków, a ceny biletów wywaliło w kosmos.
Nie wiem. Unikanie wyjść na piwo wydaje mi się, że to nie jest kwestia dziadzienia, tylko tego, że spędzanie czasu "na piwie" i słuchanie elukubracji umysłowych typów, którzy się na wszystkim znają i wszystko wiedzą jest wchuj nudne.
Vlogerzy sami w sobie to nie jest reprezentatywna próba.

