Pierwsze doświadczenie z eskortą – czy to dobry pomysł?

Chciałbym się przejść na dziewczynę z escort w Trójmieście, lub Warszawie na swój pierwszy raz. Co sądzicie o takim pomyśle? Możecie podrzucić swoje protipy / przemyślenia. Mam 21lvl, studiuję w Olsztynie. Na kierunku jest kilkanaście różowych, ale albo otaczają giga-chada całym wianuszkiem(typ jest autentycznie 9.5/10), albo szukają dynamiczniaków. Wiem też z nieoficjalnych źródeł, że jednak dziewczyna spotyka się z jakimś 40-latkiem za hajs. A jedna, śliczna dziewczyna, którą niedawno poznałem w drodze na zajęcia, jest lesbijką xd Do tej pory moje największe osiągnięcie to przelizanie się z trochę ulaną laską z tindera jakieś 9 miesięcy temu... i to wszystko w sumie. Wyglądam raczej OK(186cm wzrostu, spoko sylwetka), zaliczam spotkania z apek randkowych, ale niewiele z tego wychodzi. Tak szczerze mówiąc to mi się już nie chce; nawet jak znajdę jakąś dziewczynę to będę czuł zażenowanie, że musiałem pajacować na apkach przez 2-3 lata, żeby dojść do poziomu seksu. Laski tracą dziewictwo w klubach w wieku 15 lat, a ja w wieku 21 lat robię jakieś podchody pokroju przygotowań do inwazji na Irak XD Tak podsumowując ten wywód(który jest po części dygresją): znalazłem kilka fajnych dziewczyn, najlepiej wygląda taka za 400PLN z Trójmiasta. Zrobiłem wstępną weryfikację i wszystko wygląda bardzo dobrze. Jeśli macie jakieś porady to możecie pisać. Jeżeli uważacie, że to jest kiepski pomysł, to też piszcie. No i jeżeli chcielibyście w szczególności polecić jakąś panią to też dawajcie znać. #rozowepaski #niebieskiepaski #seks #zwiazki #tinder #divyzwykopem #pytanie