Siema, nie wiem co o tej sytuacji myśleć. Do rzeczy. Mam 32 lata, niestety większość czasu trochę chorowałem, studia skończyłem, pracuję ale nie udało mi się jeszcze odłożyć wiekszych pieniędzy jak np. znjaomi. Ale mam rodziców, którzy posiadają kilka mieszkań i teraz tu jest taka sprawa. Aktualnie mieszkam w mieszkaniu w wojewódzkim mieście 3 pokoje, nowe budownictwo, 2 miejsca postojowe. To mieszkanie kupili dla siebie rodzice "na starość" bo teraz mieszkają w domu jednorodzinnym. I ja tutaj mieszkam sam z narzeczoną i ja zawsze o tym wiedziałem, że to tylko tymczasowo. Rodzice kupili też w tym mieście inne 2 pokojowe mieszkanie z parkingiem , ale w dzielnicy sypialnianej ale nowe budownictwo itp. No i ja generalnie do tych mieszkań nie roszczę żadnych praw. Rodzice powiedzieli kiedyś, że będą chcieli mieszkać w tym nowym 3 pokojowym, a te drugie 2 pokojowe bedą wynajmować i będa czerpać z tego zyski. A dom chcą sprzedać i np. zainwestować w siebie, podróże, zdrowie, ale też część dać mi żebym miał kupić mieszkanie. Ale sprawy się zmieniły i rodzice powiedzieli, że mogą mi dać to drugie mieszkanie 2 pokojowe w sypialnianej dzielnicy. Bo oni mają inne plany i chcą sprzedać dom i za to kupić gdzie indziej 2 mieszkania na wynajem. Ja oczywiście byłem mega zadowlony, ale też chciałem im dać pieniadze jakiekolwiek za to mieszkanie - a oni że to nie ma sensu bo i tak to komu dadzą pieniądze. No i teraz wjeżdza na biało moja narzeczona, że lepsze będzie dla nas 3 pokojowe mieszkanie, jeśli myślimy o dzieciach i że tamta dzielnica jej się średnio podoba (pikachuface.jpg z mojej strony ogromne), owszem mieszkanie jest w dzielnicy sypialnianej ale jak patrzałem ceny to kurde kosztuje od 500-600k takie coś, to dla mnie nie są małe pieniądze. To mówię, jej , że przecież na początek super sprawa dla nas,a potem za kilka lat pomyślimy o czymś większym. Ale ta mi siedzi czasem i truje dupe, żebym pogadał z rodzicami że oni mają iść na to 2 pokojowe, a my młodzi na 3 pokojowe. Generalnie różowa pracuje w firmie ale januszex korpo, 4.5k na reke i z jej strony na wkłąd wlasny będzie ciężko coś odłożyć na przyszłość, więc nie wiem o co ona ma problem. Co radzicie ? #mieszkanie #logikarozowychpaskow #kredyt #inwestycje #mieszkania #pieniadze #inflacja
Opublikowane
clw241y0z00i0plush4zgqfz7
Treść anonimowego wpisu
Dołączona ankieta
Pytanie
Co radzicie?
Odpowiedzi
•Gadać z rodzicami że 3 pokojowe ma być dla nas
•Zostawić tak jak jest
Klucz publiczny:
clw241y0z00i0plush4zgqfz7
Dodane: 11 maja 2024 - 14:57:02
Opublikowane
Autor był widzianyokoło rok temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
ogólnie to narzeczona ma rację, że dla rodziny jest lepsze 3-pokojowe niż 2-pokojowe. Ale niech sobie na takie zarobi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
✉️
Opublikowane
Ludzie ci pisza: zmień se rozowa. Widać, że wykopki to w związku ostatnio byly z własną ręką. Taki sposób myślenia jak Twoja rozowa to ma dzisiaj wiekszosc kobiet, wiec życzę powodzenia w szukaniu takiej, ktora myśli inaczej - może to chwilę potrwać... w Polsce kobitki to dość często kłócą się o to, kto dostanie mieszkanie w spadku po babci, która jeszcze żyje xd

