Mireczki, pracuje w pewnym Januszexie od ponad roku. UoP kończy mi się 30 kwietnia. Mój szef wielokrotnie mnie straszył i stosował mobbing. W końcu nie wytrzymałam i poszłam na dwumiesięczne L4 bo i tak nie chciałam tej umowy przedłużać. Mimo wszystko nie chce się sama zwalniać tylko chciałam, żeby ta umowa wygasła. Jest to moje pierwsze l4 w życiu, namówiona przez chłopaka i rodzinę poszłam, ale źle znoszę psychicznie fakt samego bycia na L4 (syndrom niewolnika Polaka). No i poinformowałam Janusza, że nie będę przedłużać umowy, do tego muszę zrobić na nowo badania i nie zgadzam się na porozumienie stron. Janusz wpadł w furię, nie wyobraża sobie, że nie złoże wypowiedzenia, ani nie odejdę dobrowolnie. Ryzykować dyscyplinarke czy ciągnąć to l4 na siłę? Nowej roboty nie widzę sensu rozgrzebywać i Janusz dobrze o tym wie, ale może być nerwowo, a ja już jestem na skraju przez te prace. #januszex #pracbaza #l4
Opublikowane
l2tp0xrz5yd73m7fyun9y4o6
Mobbing w pracy - jak sobie z tym radzić?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
l2tp0xrz5yd73m7fyun9y4o6
Dodane: 24 lutego 2025 - 14:38:39
Opublikowane
Autor był widziany3 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
dynamiczny-wizjoner-6 pisze:
To musi być bait. Jaka różnice robi Januszowi czy umowa wygaśnie czy ja wypowiesz?
✉️
Opublikowane
powściągliwy-innowator-89 pisze:
Nie potrzebnie poszłaś na to l4, sama widzisz jak to na ciebie działa, stałaś się takim samym januszem, l4 to nie jest rozwiązanie problemów, w następnej pracy tez będziesz rzucała l4 zna wszystko?

