Jak zarejestrować się jako bezrobotny i uzyskać ubezpieczenie?

Ja nie miałam ubezpieczenia kilka lat po studiach, bo nie mogłam znaleźć pracy. Z urzędu pracy mnie wyrzucili. Zresztą chodzenie tam to była trauma dla mnie więc żyłam bez ubezpieczenia. Na szczęście nie chorowałam ani nie miałam żadnego wypadku. Dopiero po kilku latach wyszłam za mąż i mam ubezpieczenie na męża. Ogólnie to wszystko jest chore. Ukraińcy mają ubezpieczenie z automatu, nawet nie muszą się rejestrować w urzędzie pracy. Jesteśmy nikim we własnym kraju. Nie wspominając już o księżach i zakonnikach co płacą groszowe składki, a więźniowie mordercy i pedofile też mają ubezpieczenie za darmo...

Pani w okienku powiedziała, że to skierowanie na staż i jak nie podejmie, to usuną ją ze statusu bezrobotnego. Nie wiem jak to się ma do tych 2, 3 odmów… Ewentualnie w jaki inny sposób mieć to ubezpieczenie NFZ?

Wiesz co twoja siostra niech się normalnie zgłosi do urzędu. To jest rzadka sprawa, że ktoś od razu po rejestracji dostaje ofertę pracy. Poza tym to tylko oferta.. do realnej pracy jest jeszcze bardzo daleko. Po prostu procedura jest taka, że musi się stawić jak jest oferta pracy i odbyć rozmowę kwalifikacyjną z pracodawcą. Możliwe, że twoja siostra coś źle zrozumiała, na pewno chodzi od razu o podjęcie pracy bez żadnej rozmowy z pracodawcą? Zatrudniałam osoby przez urząd i nigdy tak się to nie odbywało.

@Adams_GA Ciężko mi się z Tobą zgodzić - tata przed śmiercią zwolnił się z pracy, bo były dobre odprawy, a ubezpieczenie miał od mamy (swojej żony). Znam sporo wykształconych „żon swoich mężów” co jednak mają ubezpieczenie… Chcesz powiedzieć, że nasza mama wychowując nas była bez ubezpieczenia nfz? Bo nie pracowała