Jeśli laska około 30-lat jest w związku ze średnio przystojnym facetem, ale w miarę ogarniętym, a zagada do niej facet bardziej przystojny, który jest otwarty na "coś więcej", to myślicie, że da się do niego przekonać? Zakładając, że są na takim samym poziomie zawodowym i finansowym? Wydarzyła się sytuacja taka, że mojego przyjaciela kobieta "otworzyła Instagrama" na tydzień, bo miała prywatnego, i nieznani, lecz przystojny panowie zaczęli jej lajkować zdjęcia. Ziomek się zaczyna zastanawiać po co to zrobiła i co jest grane. Jak jej zwrócił uwagę, to zamknęła Instagrama dzisiaj z powrotem, no ale mogła tam jakieś kontakty przez tydzień nałapać. Przyjaciel się trochę martwi, bo sam ją poderwał w ten sposób na Instagramie (miała wtedy okienko, kiedy jej konto było otwarte dla nieznajomych). Odkąd się zaczęli spotykać 6 miesięcy temu, Instagram był zamknięty, a tydzień temu - znowu otwarty. Ma się czego bać, czy nie? #zwiazki #logikarozowychpaskow #blackpill #redpill
Opublikowane
uhbjg55fkp3851gij3nrxq6k
Czy przystojniejszy facet może zniszczyć związek?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
uhbjg55fkp3851gij3nrxq6k
Dodane: 18 kwietnia 2025 - 21:55:05
Opublikowane
Autor był widzianyokoło miesiąc temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
pracowity-wędrowiec-58 pisze:
>No ale dyskusja jest bez sensu, skoro uważasz, że w takiej postawie nie ma nic rażącego. Ja uważam wręcz przeciwnie
@LeVentLeCri: to jest projekcja odpowiedzialności.
Zupełnie jak nagonka na właścicieli lokali na bookingu, bo przybysze robia huczne imprezy.
Wina właścicieli, a kiedy przecież właścicielom też zależy na spokoju.
Winny jest ten kto popelnia czyn
A skoro rozumiesz, że 90% małżeństw to zlepki iluzji (próbowałem podkreślić nieudolnie ze iluzje dotyczace seksu i wierności to jest 5% wszystkich iluzji w tych relacjach i w sumie mniejszy problem niż zazwyczaj cała reszta toksyny), to nie rozumiem dlaczego ktoś kto chce uczciwie romansować mialby rezygnować z 90% populacji
Singiel nikomu nie ślubował i niczego nie zdradza, może nawet nie wiedzieć, że ktoś jest w małżeństwie, bo w zasadzie to nie jego sprawa
✉️
Opublikowane
pracowity-wędrowiec-58 pisze:
>Gdybym napisała jak powyżej, to nie widziałbyś w tym nic rażącego? Już prościej tego nie wytłumaczę.
@LeVentLeCri: nie nie widzę w tym nic rażącego, bo jestem realista.
90% związków ludzi opiera sie o iluzje, projekcje i mglista plontanine nieszczerych układow.
Seks jest tylko jedna z 15 kwestii, które się liczą w relacji i życiu.
Zaręczam Ci, że do sypialni tego 10% nikt obcy złą wola sie nie dostanie.
I zmierzmy do pewnej puenty.
Ty widzisz w tym co pisze dużo rażącego, bo wierzysz w małżeństwo takie jak Ty sobie wyobrażasz, że będziesz miała lub którego oczekujesz.
Ale nie zmusisz wszystkich ludzi do wierzenia, że właśnie tak powinno ono wyglądac to po pierwsze.
A po drugie nawet gdyby chcieli to większości ale nie uda takiego stworzyć, bo brakuje im zasobów psychicznych, edukacji, zdrowych schematów....
90% małżeństw jest inne, przypadkowe, zepsute, chciwe, nieszczere. Przelknij to i zluzuj pośladky
Każda zdradzająca osoba ma małżonka, który sobie na to pozwala i trwa w tym (iluzji) związku. I to problem jest w tej osobie, ze zamiast poszukać sobie kogoś kto okaze sie wartościow, tkwi i pielęgnuje iluzje. Bo zdradzający sa byli i będa, a zawsze masz wplyw tylko na to CO TY MOŻESZ ZROBIĆ, a nie na innych
✉️
Opublikowane
pracowity-wędrowiec-58 pisze:
@LeVentLeCri: to o co niby Ci chodzi?
Taka dynamika, ze singiel, który nie ma czasu / miejsca na związki woli seks z kimś kto ma męża / żonę jest powszechna z dwóch powodów.
Zazwyczaj ktoś z obrączka ma elementarne zasoby do dobrego seksu
Ktoś z obrączka chce seksu i dyskrecji, nie trzeba z nim nic budować do niczego się zmuszać, ani chodzic na kompromisy.
Ma czas to jest prosta piłka i spotkanie, miły czas.
✉️
Opublikowane
pracowity-wędrowiec-58 pisze:
>IMO większość pozostanie wierna, co najwyżej sobie trochę podbuduje ego i samoocenę tym że przystojny facet do niej pisze
@greenbong: to świetna partnerka, skoro potrzebuje nieustannie walidacji z zewnątrz - to jest problem. Instagram to tylko objaw
✉️
Opublikowane
pracowity-wędrowiec-58 pisze:
Instagram, komentarze, prywatne profile.... To są sprawy 13latkow, nie 30...
✉️
Opublikowane
niewzruszony-sojusznik-15 pisze:
> @Pasterz30: trollem czasem jestem ale baiciarzem od dawna nie, pozdro
@Panczii: od 5 minut prawiczkowy bajciarzu?
✉️
Opublikowane
troskliwy-realista-87 pisze:
Zdecydowanie polowanie na nowego chłopa. Więc tak, ma się czego bać.

