Kryzys w branży IT - co się dzieje?

Cześć, Ja jestem prosty chłop, więc proszę kumatszych o wyjaśnienie jak faktycznie wygląda ten kryzys w it z perspektywy ostatnich lat. W czasie hossy i covidu firmy kreciły rekordowe zyski i czy nie jest teraz tak, że firma która w tym roku wykręci duży zysk ale mniejszy niż w latach poprzednich będzie płakać przez pracownikami, że muszą zwijać biznes choć w rzeczywistości nadal mają bardzo dobrą marżę, ale mniejszą niż w poprzednich latach? Czy np. ktoś ustala za dany projekt x % to musi być zysk i teraz niżej albo robią blokade na podwyżki na uop albo informują ludzi na b2b, że albo zaczną wystawiać niższe faktury albo mają już innych chętnych. Bo czytam o końcu eldorado ale czy faktycznie firmy się zwijają xD czy następuje naturalny proces gdzie i kołchozy i korpo poczuły się w pozycji siły i już pokazują gdzie jest miejsce kołchoźnika. To jest komedia jak w niektórych firmach zmienił się stotunek do pracownika w tak krótkim okresie czasu, a przypominam, nie mamy kryzysu na pełną skalę i bezdomnych programistów. Mamy chwilowo gorszą koniukturę i masa rzeczy które się nałożyły. To teraz sobie wyobraźcie jak będzą cisnąć i dokrecać śrubę jeśli faktycznie nastąpi kryzys na wielką skalę ( ͡° ͜ʖ ͡°) #programista15k #it #praca