Nie znoszę pracy zdalnej. Chciałbym hybrydę, a nawet na on-site bym się zgodził w ostateczności . Przecież w pracy zdalnej, jeżeli jesteście z różnych części Polski czy Świata to tak na prawdę jesteście sobie obcy i każdy w każdego ma wyebane. Te relacje są takie sztuczne, tak słabe jak kartka papieru, znikoma empatia i wysoki egoizm. Przecież gdybyście tych ludzi spotykali w realu, spędzali razem chodziać minimum czasu w realu w ciągu tygodnia to byście czuli jakąkolwiek więź między sobą i poczuwali się do ludzkich zachowań. A na zdalnym to człowiek w ogóle nie czuje się zobowiązanym, aby budować jakiekolwiek relacje. Bo po co skoro i tak to wyparuje jak za pstryknięciem palca w dniu odejścia z firmy? #programista15k #pracait #it
Opublikowane
eyeygokuxtnjvewvy3m5e48h
Dlaczego nie znoszę pracy zdalnej?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
eyeygokuxtnjvewvy3m5e48h
Dodane: 27 marca 2025 - 19:48:01
Opublikowane
Autor był widzianyokoło miesiąc temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
doświadczony-obywatel-45 pisze:
Też jestem zdania, chcę żeby ludzie stali w korkach i marnowali życie. Ja nie muszę się tak upodlać, ale chciałbym żeby inni musieli.
✉️
Opublikowane
niezawisły-narrator-52 pisze:
Totalnie się zgadzam. Pracuję zdalnie parę lat i mega brakuje mi kontaktu z teamem. Jeszcze przed pandemią szef organizował coroczne pracowanie przez tydzień z biura, to z moim teamem potrafiliśmy robić 500% tego co zwykle, a po pracy (albo nawet i w pracy) piwko. Czuło się jedność, że się razem dąży do celu. Niestety po pandemii jakby przywykliśmy zamknięci w domach i nie ma inicjatywy spotkania się na żywo.
Próbowałem jakieś coworkingi, ale na dłuższą metę i tak nie jest to to samo, co prawda koło swojego prawdziwego teamu.

