Witam Mam wujka, który jest emerytem nie do końca sprawnym intelektualnie, kiedyś podpisał ugodę z jakimś windykatorem na drugim końcu Polski i zaczął spłacać raty. Ale po pewnym czasie stwierdził że on nie posiadał długów i przestał spłacania. Windykator wniósł do sądu. Napisałem w jego imieniu sprzeciw. Po kilku dniach dostał z sądu postanowienie, które brzmi: "Wobec skutecznego wniesienia sprzeciwu i utraty mocy zapłaty z dnia XX/XX/2025 umorzyć postępowanie w całości." Czy to oznacza że rzeczywiście windykator nie miał podstaw do posądzenia wujka o długi? Czy też dalej toczy się jakieś postępowanie? #prawo #dlugi #pytanie #banki #kredyt #pytaniedoeksperta
Opublikowane
gxccsa688kcb914jsp0d4rep
Zrozumienie umorzenia postępowania windykacyjnego
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
gxccsa688kcb914jsp0d4rep
Dodane: 6 lutego 2025 - 16:26:29
Opublikowane
Autor był widziany4 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
@SonidoStark:
> nakaz zapłaty to był z e-sądu w lublinie? był to klasyczny nakaz w postępowaniu upominawczmym?
Tak. Był to nakaz z e-sądu w Lublinie
> bo uznał dług spłacając te raty
Też tak myślę. Ale będziemy próbować powoływać się na wprowadzenie w błąd.
Nie wiem na ile to prawdopodobne ale może windykator nie posiada nic na wujka i nie wytoczy procesu. Nie mam wiedzy na temat jak z reguły reagują windykatorzy na takie coś. Ale chyba jeżeli rzeczywiście istniał dług, to z pewnością był już przedawniony bo w przeciągu ostatnich kilku lat wujek praktycznie nie opuszcza domu. Może sąd weźmie to pod uwagę.
> że udowodni swoją "niepoczytalność"
Z tym byłby problem bo wujek prędzej dałby się pokroić niż przyznać przed kimkolwiek że jest chory.

