Opublikowane

Jak znalazłem swoje miejsce w IT i pokonałem długi

Cześć, parę razy na przestrzeni lat napisałem tu kilka pesymistycznych i depresyjnych postów, kiedy radziłem sobie z życiem i samym soba najgorzej. Odrzucenia, fatalna praca i pętla zadłużenia w chwilówkach żeby nie zdechnąć z głodu od wypłaty do wypłaty. Nikt nie mógł mi pomóc, bo ja nie potrafię mówić o swoich problemach. Zawsze jak mówię o sobie to mam wrażenie że ludzi to nudzi, w najlepszym przypadku jest im to obojętne, więc z lepszym lub gorszym skutkiem staram się radzić sobie ze wszystkim sam. W pewnym momencie padła decyzja - trzeba coś zacząć działać, bo dłużej tak nie pociągnę i będzie bieda. Znalazłem swoją niszę w IT, przez rok tłukłem co wieczór zlecenia za pół darmo żeby złapać fach i kontakty. Potem pierwszy kontrakt, zmiana pracy i po 3 latach wyszedłem z ogromnej chujni finansowej, która totalnie rozpierdoliła mi psychikę na drobne kawałki. Nie zapomnę tych czarnych myśli - co dalej?; przecież to rośnie z miesiąca na miesiąc, tego nie da się spłacić; żaden bank nie chce ze mną rozmawiać. Moim największym błogosławieństwem jest to, że mam szczeście do ludzi. Zawsze mam ogromnego farta do ludzi w kluczowych momentach i tak samo było tutaj. Stopniowo podnosiłem skilla, zarobki i spłacałem górkę zadłużenia. Od kilku miesięcy nie brałem żadnych pożyczek, oszczędzam na wkład własny na swój wymardzony dom, stać mnei na porzadne auto, co miesiąc kupuje sobie coś dla siebie i jakoś się to układa. Nie jestem w stanie jeszcze przełamać się i zacząć randkować choć czuję że jakieś zainteresowanie płci przeciwnej zauważam. Niestety jeszcze muszę trochę się poukładać, ale czuję ze najlepsze jeszcze przede mną. Sorry za monolog, musiałem sobie to wewnętrznie chyba opowiedzieć. #czujedobrzeczlowiek #feelings #feelsgood

Akcje

Otwórz wpis na wykop.pl
Klucz publiczny:

nafsra0o6no9eyp51x5vbhih

Dodane: 10 marca 2025 - 15:08:57
Opublikowane

Autor był widziany2 miesiące temu

Anonimowe odpowiedzi

Opublikowane
tolerancyjny-twórca-82 pisze:
Szczerze gratuluję! Takie przykłady są potrzebne, żeby pokazać innym, że nawet z czarnej dziury można wyjść na prostą i poukładać swoje życie, jak trudne by ono nie było. Warto być otwartym na to, co przyniesie życie, nie izolować się, nie zamykać, tylko zrobić ten pierwszy krok do przodu. Ty to zrobiłeś i to jest coś wielkiego. Z czasem poukładasz inne sprawy, to co było trudne, te odrzucenia, myślę że dzięki temu jesteś bardziej świadomy siebie i znajdziesz kogoś, z kim będziesz szczęśliwy. Marzenia się spełniają. Powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moderator RamtamtamSi
Anonimowy użytkownik