Poznałam kilka miesięcy temu fantastycznego mężczyznę. Znajomość rozwija się w kierunku poważniejszej relacji, nadajemy na wspólnych falach, lubimy swoje towarzystwo, jednak ze względu na odległość nie widzimy się tak często, jakbyśmy chcieli. Niestety, jak grom z jasnego nieba spadła na mnie diagnoza przypadłości, która jest dość rzadka i konieczna będzie operacja jeszcze w tym roku. Są tu różne ryzyka i związane z tym późniejsze niepewne rezultaty. Po takiej informacji mam ochotę wycofać się do swojej strefy komfortu i nie angażować się w żadną relację, bo jest to dla mnie trudne. Zależy mi na nim, ale kompletnie nie wiem jak z nim o tym porozmawiać, wiem że dla niego może to być za dużo. W jaki sposób i jakie informacje mu przekazać, żeby nie czuł się przytłoczony bądź zobowiązany do czegokolwiek? Może jak się nieco zdystansuję od niego, później będzie nam obojgu łatwiej o tym porozmawiać? Co o tym sądzicie? #niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki
Opublikowane
xgedy6v1r5z6fho8guoiw388
Jak porozmawiać z partnerem o trudnej diagnozie?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
xgedy6v1r5z6fho8guoiw388
Dodane: 5 maja 2025 - 20:36:09
Opublikowane
Autor był widziany17 dni temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
@Zerocukru w punkt, dokładnie o tym myślę, chcę chronić go przed sobą, bo jest zauroczony, w tym stanie trudno racjonalnie mierzyć swoje siły na zamiary.
Chciałabym poruszyć ten temat w taki sposób, aby możliwie jak najmniej bolało, ale odpowiedzi uświadomiły mi, że nie jest to najlepszy pomysł i może to zostać inaczej odebrane niż bym chciała.
Tak, trudne się wylosowało, takt i opanowanie w sytuacjach kryzysowych to nie jest moja specjalność, ale czasami takie przystanki na zastanowienie się, zanim ruszy się dalej w drogę są czymś czego potrzebujemy.

