Jak awans wpływa na pewność siebie w IT?

Ja od małego zawsze siedziałem cicho, choć byłem zdolnym dzieckiem z talentem do matematyki i kulturalnym, zawsze siedziałem cicho i zadawałem pytanie w myślach. >Może ci co głośniej krzyczą wiedzą więcej? >Czy powinienem się wypowiadać na danym temat? Może ktoś ma większą wiedzę. Obserwowałem Sebków i Karynki w okresie szkolnym którzy błyszczeli pewnością siebie. W ich zdaniach i deklaracjach które wypowiadali, w ich głosach było słychać 200% pewności siebie. Nie rozumiałem skąd się to bierze. Patrzyłem na ludzi sukcesu czy to na uczelniach, biznesie czy aktorstwie i czulem się jak gówno bo ani nie byłem atrakcyjny fizycznie, ani nie dysponowałem wiedzą do pracy w jakiś przełomowych projektach jak NASA czy AI i miałem zerowe pojęcie o biznesie. Po latach udało mi się złapać trochę lepszą pracę, żadne kokosy, ale jak na miasto powiatowe na podlasiu ładna suma. Później dowiedziałem sie o #gielda i to mi otworzyło oczy na wiele spraw. W mojej rodzinie każdy walił za minimalna u tego samego Janusza całe życie. Zobaczyłem, jak grubasy z tagu #giełda zarabiają grubą kasę i praktycznie płacą tylko 19% od zrealizowanego zysku, gdzie uopowcy walczą o resztki godności na minimalnej. Dzięki lepszej pracy i interesowaniu się giełda poczułem, że mam realnie wpływ na swoje życie. Zacząłem badziej szanować siebie i swój czas i swoje zdrowie, jednocześnie też zacząłem bardziej szanować czas innych osób.