Jestem frontend developerem w firmie janusz-transport, której podejście do technologii można określić jako dość archaiczne. Cały development jest na serwerze FTP, czyli siebie nadpisujemy. Teoretycznie mamy dwa środowiska – testowe i produkcyjne – ale to jest jakis niesmieszny zart. Mam 26 lata i od czterech lat funkcjonuję w tej branży. W tym czasie nauczyłem się pato programowania i komunikacji z klietem, która polega na robieniu zmian na produkcji live bo klientowi wywala sie aplikacja Moje pytanie jest następujące: jako osoba, która lata temu rzuciła studia i od razu zaczęła pracować, mam poczucie, że mogłem podjąć złą decyzję. Czy warto wrócić na studia i zdobyć ten mityczny „papier”, czy lepiej skupić się na dalszym rozwoju zawodowym i szukaniu lepszej pracy, bazując na zdobytym doświadczeniu (które, szczerze mówiąc, wydaje mi się troche gówniane) Samodzielnie rozwijałem się w technologiach webowych – React, next i inne tego typu gowna. Prywanie poza firmą poznawałem pythona i go. W pewnym momencie próbowałem wprowadzić w firmie jakies zmiany, takie jak Git czy testy (obecnie „deploy” polega na ręcznym kopiowaniu plików między katalogami), ale spotkałem się z całkowitym oporem. I teraz pytanie: czy dalej samodzielnie się rozwijać, jednocześnie tkwiąc w tym nieperspektywicznym środowisku, czy rzucić to wszystko i pójść na studia... albo zrobić kurs na spawacza? #programowanie
Opublikowane
z79pyl3kztqqkhelywabs2wo
Czy warto wrócić na studia jako frontend developer?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
z79pyl3kztqqkhelywabs2wo
Dodane: 1 kwietnia 2025 - 22:36:21
Opublikowane
Autor był widzianyokoło miesiąc temu
Anonimowe odpowiedzi

