#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow Jestem od 4 lat singlem, w tym roku dobijam do 30. Nie wiem jak was, ale mnie mega zniechęca do starania się o kobietę fakt, że poza mną zapewne robi to kilku innych, a ona tylko czeka na wyniki. Nie lubię się czuć jak w jakimś teleturnieju. Zresztą widać to nawet często w komentarzach pod zdjęciami kobiet, gdzie 10+ chłopów pisze jej wiadomości typu "śliczna", "piękna" itd. No przecież nie piszą raczej tego, żeby być miłym, tylko z nadzieją, że laska odpowie na ich wiadomości którymi jej spamują na messengerze. Tak samo wybaczanie kobiecie jej wszystkich humorków, fochów itd. Wśród moich kolegów jest to mega powszechne zjawisko, nawet jeśli to nowo poznana dziewczyna. Dla przykładu ostatnio kolega poznał dziewczynę, znali się 3 dni i zaczęła się go czepiać, że zamiast przyjechać do niej to wychodzi z kolegami na piwo (widzimy się w takim gronie raz na kilka miesięcy). Oczywiście możecie się domyślić wyniku. Wydaje mi się, że dziś mając swoje zdanie i honor jest bardzo ciężko kogoś poznać. Po co kobiecie facet, który nie jest na każde jej zawołanie jak za rogiem ma kilku innych którzy będą ją zabawiać.
Opublikowane
brmcbn0xcdw445oxg0bib2fx
Dlaczego bycie singlem w dzisiejszych czasach jest trudne?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
brmcbn0xcdw445oxg0bib2fx
Dodane: 19 marca 2025 - 17:55:59
Opublikowane
Autor był widziany2 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
konkretny-optymista-31 pisze:
To się zajmij sobą. Tak po prostu. Trafi się taka, której zależy, to się trafi, bylebyś nie olał. Nie trafi, to nie. Przecież i tak będziesz żył tak, żeby ci było dobrze z tym jak jest.
Szukanie na siłę praktycznie nie ma szans się sprawdzić jak chcesz szukać normalnej. Ot spotka się miejscowy desperat z lokalną desperatką, łydząc się, że tym razem ten sam zestaw błędów da inny wynik.
✉️
Opublikowane
refleksyjny-szermierz-2 pisze:
Jeżeli koledzy nie koloryzują i faktycznie mają takie niestabilne emocjonalnie partnerki, pozostaje im pogratulować życiowych wyborów, ale na Twoim miejscu bym odbierała ich opowieści z przymrużeniem oka. Ludzi jak mrówków, są różni, nikt Cię nie zmusi do podrywania laski z głębokim dekoltem i z karpimi ustami. Pomyśl też o tym, że na aplikacjach są też takie, które tak jak Ty, chcą poznać kogoś do poważnej relacji i mają poukładane w głowie. Możesz też iść na jogę i może wypatrzysz kogoś, kto Cię urzeknie?
Po co kobiecie facet, który nie jest na każde jej zawołanie jak za rogiem ma kilku innych którzy będą ją zabawiać.> cytowany tekst
Może dlatego, że na kogoś kto coś sobą reprezentuje i nadaje się z nim na wspólnych falach -wbrew pozorom- dość trudno trafić? Doceni Cię ta właściwa osoba, a reszta sama się wyniesie i nie ma co po nich płakać. Głowa do góry, na emeryturę matrymonialną przyjdzie czas ( ͡° ͜ʖ ͡°)

