Opublikowane

Zaskakująca sąsiadka i życie na wsi

Ech, życie na wsi jest fantastyczne :D Jestem w trakcie wykańczania domu pod Krakowem. Na okres budowy kupiłem sobie kombi za 3k PLN w stanie takim, że jak nie przejdzie przeglądu to nie będzie szkoda oddać go na złom. Wożę nim wszystko jak leci, a na budowę najczęściej przyjeżdżam w jakimś dresie. Na przeciwko mnie mieszka moja przyszła sąsiadka, kobieta około trzydziestki, samotna (mieszka z rodzicami od których kupiłem działkę). Zawsze mówiła mi tylko "dzień dobry" i uciekała do swoich zajęć. Jednak ostatnio przyjechałem na budowę w czasie pracy swoim "normalnym" samochodem (zeszłoroczne Volvo XC90) i do tego w garniturze (taka praca), żeby spotkać się z wykonawcą jednej większej roboty. Było to w jakiś cieplejszy dzień, wspomniana sąsiadka chodziła po podwórku i coś-tam porządkowała w ogrodzie. Jak mnie zobaczyła to pobiegła do domu się przebrać. Gdy skończyłem gadać z wykonawcą, zostałem jeszcze na chwilę na budowie. Przyszła sąsiadka, przebrana w spódniczkę mini i bluzkę z wielkim dekoltem, kokietowała mnie w takim stylu, że aż oczy bolały i szkoda było na to patrzyć. Poczułem się jak w jakiejś taniej produkcji porno. Widziała mnie tam wielokrotnie z żoną i dziećmi, w żaden sposób nie przeszkadzało jej to sugerować swoim zachowaniem, że jest mną zainteresowana. "XD" malowało mi się na twarzy i przypomniałem sobie wszystkie blackpillowe wysrywy. Nie mówię, że blackpill to prawda, ale no. XD pozostaje. Just kup sobie auto i ubierz garnitur, bro. #blackpill #logikarozowychpaskow

Akcje

Otwórz wpis na wykop.pl
Klucz publiczny:

eq3yyh7nyfa0bjz06gh55lfb

Dodane: 3 kwietnia 2025 - 12:24:51
Opublikowane

Autor był widzianyokoło 2 miesiące temu

Anonimowe odpowiedzi

Nie ma jeszcze anonimowych odpowiedzi.