Jak wybrać idealny pierścionek zaręczynowy?

Mam kilka pytań odnośnie #oswiadczyny i #pierscionki #rozowepaski #niebieskiepaski #bizuteria 1) Czy jak się człowiek oświadcza, daje pierścionek w tym pudełku w którym przyszedł od jubilera, czy wypadało by dać jakieś bez logo? 2) Co myślicie na temat diamentu laboratoryjnego vs Moissaintu? Nie widziałem tego drugiego nigdy na żywo, ale z tego co słyszałem to jest ładniejszy niż diament. Jest znacznie tańszy. Nie będzie to jedyny kamień, oprócz tego chcę mniejsze szmaragdy, żeby wyglądał ciekawiej. Z jednej strony odpowiedź wydawałaby się oczywista - Moissaint jest tańszy, ładniejszy, a podobno liczy się gest a nie wartość. Ale z drugiej strony myślę że moja wybranka będzie ten pierścionek nosiła na codzień przez wiele lat, ten kamień będzie duży, koleżanki będą ją pytały czy to diament, i zamiast z dumą powiedzieć, że tak, będzie musiała tłumaczyć że nie, że to coś innego. Zarabiam całkiem przyzwoicie, więc tak obiektywnie mnie na to wszystko stać, nawet na diament kopalny (wykopany niewolniczą pracą dzieci z afryki) tej wielkości za 15k, ale jestem oszczędny i nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto tylko dlatego że wszyscy tak robią. Czasem ta taniość i pragmatyczność przeszkadza mojej partnerce, dla niej ważne są gesty, romantyzm. Boję się, że tak się poczuje z pierścionkiem, że tak na prawdę po prostu byłem skąpy. Oczywiście przyjmie oświadczyny, ale chcę żeby dobrze się czuła z tym pierścionkiem. Też mam coś takiego w głowie, że prawdziwy pierścionek to ma diament, a wszystko inne to tanie zamienniki. Innymi słowy - serce mówi mi żebym dopłacił 2000 zł do 0,8 karatowego laboratoryjnego diamentu, logika mówi że to głupie i żeby wziąć tańszy ładniejszy Moissaint. Co sądzicie? 3) Jaka próba złota? 375, 585 czy 750? Różnica w cenie nie jest duża, ale czy ta 750, albo nawet 585 nie będzie zbyt delikatna i nie będzie podatna na uszkodzenia? Czy te wszystkie próby będą wyglądały tak samo złoto? 4) Macie jakiś ciekawy pomysł jak zdobyć rozmiar palca w tajemnicy? Pomiar palca podczas snu wydaje się być ryzykowny. Myślałem, żeby doprowadzić do sytuacji, w której robię zdjęcie jej dłoni na papierze milimetrowym i obliczyć. Macie inne ciekawe pomysły?