Sarkastyczne spojrzenie na służbę wojskową i społeczeństwo

Fajna propaganda normicka leci o służbie wojskowej xD Dla przegrywa służba wojskowa to groteska. No śmiać się chce. I to do rozpuku. No już, już lece. NEETować w karcerze. Ile się siedzi za odmowę? 3 lata? xD Jakbym miał kawałek ziemi i babę, to lecę na front. Ale tak wam powiem, że o kredyt 0% i dalszą emancypację kobiet (które mną gardzą, bo mam zły ChArAkTEr wyczuwany intuicyjnie), to mnie noga w kostce boli i nie mogę. Generalnie, ja bym chciał to wszystko napisać poważnie, ale dla normików nawet bez nóg i rąk jesteś panem swojego losu, a ludzie się uśmiechają i są super dla wzsystkich. Nie warto dyskutować, że prawda jest po środku i społeczeństwo jest zj*bane. Wystarczy mi sam widok radochy, jaką im sprawia wyższość moralna nad nami, żeby wiedzieć, że nie warto. Fiutin to matoł. No k*rwa debil. Zachodowi dać tak jeszcze 10-20 lat progresywnej polityki, zeby upadła reszta norm społecznych, kobiety miały płacone c*powe, a faceciksy były w szczycie epidemii samotności i sam by się rozj3bał. Te same sk*rwiałe social media, które napędziły hipergamię, teraz wypluwają ruską propagandę. No ku*wa niemożebne. Komisja europejska proszę nie być incelami i nic nie robić xD Liberalne społeczeństwa to tak fajnie wyglądają na papierze. Ci niech se robią co chcą, tu se uchodźców weźmiemy i damy euro, mokebe niech rucha, tu damy niższy wiek babkom, tu damy zarobić deweloperuchom, a jak się gówno wyleje, to pan polityk idzie do corka dla świń, gdzie czeka młody, biały chuop. Każdemu równo, z wyjątkiem Ciebie, ale to Ty idź na mięso. Jedna feministka dosłownie opisała równouprawnienie jako "przywilej dobrych czasów". Nie, no to fajna gierka czy tam symulacja. Przywilejem złych czasów będzie atawizm i wrzucenie facetów do mielarki. Nie no, fajnie, fajnie. Może zrzekne się połowy wynagrodzenia w dobrych czasach, żeby moim kosztem szefowi żyło się lepiej. Widziałem wyśmiewanie facetów z Ukrainy, którzy przebierając się za kobiety chcieli ocalić życie. Widziałem Ukrainki szampańsko bawiące się na hiszpańskiej plaży. Nope. #przegryw