Opublikowane

Jak być przyjacielem dla siebie z przeszłości

Gdybym dzisiejszy ja przeniósł się zaledwie kilka lat w czasie i spotkał się z sobą z przeszłości, w oczach tego młodszego przypominał bym kogoś, kim nigdy nie chciałem się stać, zgniłym moralnym zerem. Ale mniejsza o mnie.niedawno przypadkiem akurat szukając ludzi do gry popisałem z jednym chłopakiem myślę że mogę go nazwać już moim koleżką, on w podobnym wieku do mnie , tam 2 lata w tył jest, wiecie, u mnie dorosłość weszła niedawno, u niego za chwilę wejdzie, wiec ostatni gwizdek, to taki wiek że jeszcze nie zepsuty do szpiku kości no ale też już ma rozum na tyle by trochę znać życia, i widzę w nim bardzo duże podobieństwo do mnie z przeszłości, i tak jak ja nigdy nie miałem osoby która mogła by mi pomóc poprostu okazując mi trochę empatii i parę ciepłych słów, będąc moim po prostu przyjacielem, tylko tyle i aż tyle, co uchroniło by mnie wtedy przed wieloma przykrościami, spróbuję zostać jego przyjacielem, dam mu uwagę i poprostu pogram z nim w gry, będę dawał mu atencji i postaram się budować jego ego, tak sobie myślę że będzie to ogromny sukces jeśli typ zachowa swoją wyjątkowość, wyjątkowość w sensie takim że nie jest idealny, ani trochę, wyjątkowość polegająca na tym że ma kilka swoich indywidualnych zasad których NIGDY nie łamie, niby nie dużo a wiele, co? Niech nie stanie się jednym z wielu moralnych zer których jest pełno i każdy praktycznie z nich jest taki sam, i którym ja niestety też się stałem, jednak pamiętając dawnego siebie, wiem jakie zasady i dobre rady powinienem mu dawać, gdybym tylko się nie złamał z ich przestrzeganiem. Ale naprawdę ciężko jest żyć będąc nie idealnym, lecz uczciwym, bo wtedy uchodzisz za frajera, a jak nie masz żadnej dobrej osoby wokół lub zmanipulują cię ci źli to to zaczynasz robić to samo ci źli i być jednym z nich. #przegryw #depresja #chrzescijanstwo #katolicyzm

Akcje

Otwórz wpis na wykop.pl
Klucz publiczny:

rnjymdkrs4oadyync1i2mxd2

Dodane: 26 lutego 2025 - 08:48:48
Opublikowane

Autor był widziany3 miesiące temu

Anonimowe odpowiedzi

Opublikowane
terminowy-rzecznik-85 pisze:
>Ale naprawdę ciężko jest żyć będąc nie idealnym, lecz uczciwym, bo wtedy uchodzisz za frajera, a jak nie masz żadnej dobrej osoby wokół lub zmanipulują cię ci źli to to zaczynasz robić to samo ci źli i być jednym z nich. @mirko_anonim: ale postaram sie konkretniej; > Ale naprawdę ciężko jest żyć będąc nie idealnym nie jest, wystarczy byc doroslym / nie byc narcyzem / spierdolino > lecz uczciwym uczciwosc to slowo klucz (buzzword) ludzi glupich. Niezaleznie od faktycznego poziomu ich uczciwosci. > bo wtedy uchodzisz za frajera z gory zaklada, ze jestes na etapie / poziomie, kogos dla kogo wazne jest za kogo uchodzi. Patrz pkt 1, narcyzm > a jak nie masz żadnej dobrej osoby wokół huh, moze powiazane z powyzszym? ( ͡° ͜ʖ ͡°) > zmanipulują cię ci źli to to zaczynasz robić to samo ci źli i być jednym z nich. well, that was easy
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
uprzejmy-filozof-1 pisze:
>mógłbyś rozwinąć co konkretnie uważasz za wysryw? @mirko_anonim: całość. Brednie o moralności czy w zasadzie o czym jest ten wpis, bez kontekstu ani puenty
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
@sberatel mógłbyś rozwinąć co konkretnie uważasz za wysryw? Nie mówię że się mylisz, ale dobrze by było jak byś wskazał konkretnie swoje zdanie
Moderator Jailer
Autor anonima