#deprywacja #gruparatowaniapoziomu #poezja Deprywacja to milczenie, które głośniej niż słowa woła, To łzy, które spadają w ciszy, nie ujawniając bólu, Pieśń bez melodii, której nigdy nie usłyszysz, Oczy szeroko otwarte, lecz wzrok nie dostrzega nic. Opowieść, co końca nie ma, słów jej zabrakło, Zima otulająca świat, pokryty lodem, śniegiem, chłodem. Cienie na twarzy, których nie zetrze żadna dłoń, Wspomnienia, co wiszą w powietrzu, choć minął już czas. Deszcz, co nie pada, lecz w sercu wciąż rezonuje, Rzeka zatrzymana, co w milczeniu stoi. Deprywacja to stan w duszy zagnieżdżony, Aż do chwili, gdy zrozumiesz – życie jest zbyt puste, by być w pełni usłyszane w tym świecie bez bram. I w końcu – tego świata brak… Zatrzymując się w bezkresie milczenia, na wieczność bez granic!
Opublikowane
hyuuvja72he3eh3ei8ohgk88
Deprywacja: Głos Ciszy i Bólu
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
hyuuvja72he3eh3ei8ohgk88
Dodane: 6 lutego 2025 - 15:37:54
Opublikowane
Autor był widziany3 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi

