Ciekawi mnie, czy moja przygoda jest standardowa, czy tylko moje miasto powiatowe tak dobrze "pomaga" mlodym mieszkancom w wejsciu w doroslosc? W lutym 2010 roku jeszcze jako singiel zlozylem wniosek do gminy o przydzial mieszkania komunalnego do remontu. Rowno 15 lat pozniej, w lutym 2025 roku, dostalem odpowiedz z prosba o udokumentowanie dochodow czlonkow gospodarstwa domowego pod grozba negatywnego rozpatrzenia i anulowania wniosku, jezeli nie zrobie tego w ciagu 30 dni! W te 15 lat zdazylem juz kupic mieszkanie i zalozyc rodzine w INNYM miescie, ale jezeli podobnie trudno maja aktualni dwudziestokilkulatkowie, to szczerze wspolczuje (nadmienie, ze mowa o dawnym wojewodzkim, z ktorego w ciagu 30 ostatnich lat ubylo prawie 50 tys. mieszkancow!) #nieruchomosci
Opublikowane
puu1w0dl1liwg1jlx7abodz3
15 lat oczekiwania na mieszkanie komunalne - historia z życia
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
puu1w0dl1liwg1jlx7abodz3
Dodane: 26 marca 2025 - 06:30:42
Opublikowane
Autor był widzianyokoło 2 miesiące temu
Anonimowe odpowiedzi
✉️
Opublikowane
@Essapierds2007
"wziąłeś sprawy w swoje ręce? Poszedłeś do pracy?"
W momencie zlozenia wniosku pracowalem i dorabialem po godzinach.
"darmozjadem na naszym utrzymaniu"
"mieszkać na koszt podatnika"
Zlozylem wniosek o mieszkanie DO REMONTU (czytaj rudery w starej poniemieckiej kamienicy do kapitalnego remontu), za ktore po wlozeniu WLASNYCH kilkunastu/kilkudziestu tysiecy zlotych musialbym i tak placic niemaly czynsz.
@BennyLava
"czyli to mieszkanie komunalne wcale Ci potrzebne nie było"
Z dzisiejszej perspektywy mozna tak napisac, ale wtedy minimalna byla 1500 zl brutto, a zarobki w moim powiatowym niewiele wieksze. Mieszkania kosztowaly 2000-3000 zl/m2 w poniemieckich kamienicach, 3000-4000 zl/m2 w wielkiej plycie i okolo 5000 zl/m2 w calkiem nowych blokach, a ja wtedy nie mialem jeszcze ani zdolnosci kredytowej ani tez wkladu wlasnego.
"Przychodzi młody byk i chce mieszkanie, śmiechu warte."
Jak wyzej, osoby nie mogace sobie same zapewnic mieszkania dostawaly mieszkania komunalne gotowe do zamieszkania, a ja nie kwalifikujac sie do takowego zlozylem wniosek o lokal DO REMONTU na WLASNY koszt (takimi osoby potrzebujace i tak nie byly zainteresowane).

