Mirko Anonim

#zdrowie

Przeglądaj anonimowe wpisy lub otwórz ten tag na stronie wykop.pl

Chłop prawie 40 lat, nigdy nie palił ale pół roku temu wpadłem w #epapierosy a konkretnie w te wszystkie jednorazówki oraz wkłady do takich wielorazówek. Chłop głupi. Oglądam sobie strimy jakieś i tam popalali i się zainteresowałem tematem. Kupiłem w żabce jeden i poszło. Podeszło smakowo, zupełnie co innego niż zwykłe papierosy bo takie to nigdy jak próbowałem to nie smakowały. I cały czas siedzę i sobie popalam. Drogie to to nie jest, nie śmierdzi ale chyba pora przestać to robić. W każdym pokoju mam taką jednorazówkę, nawet w łazience przy kiblu czy w kuchni. Więc już to przesada, aż mi głupio jest. Ale no ciężko przestać. Dziś próbowałem i cały czas myślę o tym. I wieczorem polegałem bo byłem rozdrażniony. Od razu lepiej. Nie mam zupełnie pojęcia jak kwestie #zdrowie tego typu używek. I nie mam głowy jak z tego zrezygnować teraz. Ma ktoś jakieś wskazówki? #rzucampalenie

Nikogo to pewnie nie interesuje ale i tak się podzielę. Od lat mam myśli "S". Zawsze ze mną są, w większym lub mniejszym stopniu. Teraz akurat od jakiegoś czasu trafił się ogres gdzie jest w większym stopniu. Zawsze zależało mi na tym, żeby mieć w życiu dorosłym pełny grafik, czyli robić rzeczy, być zajętym, też ogarnąć w końcu wagę i sylwetkę. A jak na razie moje dorosłe życie to w większości praca - dom, ewentualnie jakieś sprawy do załatwienia i to też nie zawsze, odkładanie częste. Do tego brak porządku w wynajmowanym pokoju. Mam teraz idealną pracę do tego żeby coś działać, bo tak naprawdę sam sobie z miesiąca na miesiąc układam grafik i podaję szefowej (callcenter). Chciałbym zacząć ogarniać wokół siebie żeby mieć porządek, chciałbym też zacząć gotować żeby zdrowiej i lepiej się w końcu odżywiać, chciałbym zadać robić prawo jazdy, zacząć się więcej ruszać, na zmianę sport i siłownia, schudnąć (a jest mega dużo do schudnięcia xD), zapisać się na kurs prawa jazdy w końcu w wielki 22 lat o ile oczy mi pozwolą przejść badania bo mam sporą wadę i chciałbym zapisać się na psychoterapię. To takie rzeczy, które na samym początku chciałbym ogarnąć, później dalej do przodu. Co prawda nie jest to związane bezpośrednio z myślami, ale to są rzeczy, które sprawiłyby, że miałbym co robić, każdego dnia tygodnia coś do ogarnięcia, mógłbym się rozwinąć i też mniej myśleć. Nie czekać na ludzi. Niestety nigdy nie miałem szczęścia w bliższych relacjach, być może też przez trudny charakter, dlatego mam praktycznie same powierzchowne znajomości, przez co nie mogę do końca na nikogo liczyć. Więc chciałbym wykorzystać ten samotny czas na samorozwój. Za kilka dni będę się przeprowadzał na nowe mieszkanie, nowy pokój, więc myślę, że to będzie dobra okazja żeby zacząć od nowa w pewnym sensie i zacząć wprowadzać te zmiany i aktywności. A dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo myślałem o tym w pracy dziś i doszedłem do wniosku, że daję życiu ostatnią szansę, z naciskiem na ,"ostatnią". Jeśli się nie uda? Cóż, trzeba będzie chyba działać w kierunku tego o czym pisałem na początku. Bo ile można... Mam nadzieję że ktoś przytrzyma kciuki :). Dzięki za przeczytanie #zyciesmierc #zycie #przegryw #zalesie #przemyslenia #samorozwoj #rozwojosobisty #gownowpis #psycholog #psychologia #psychiatria #psychoterapia #sport #jedzenie #gotowanie #zdrowie

#optyka #optyk #okulista #okulary #przegryw #profilaktyka #zdrowie #wadawzroku #pytanie Byłem na badaniu wzroku, bo poprzednie szkła szybko wyszły z użycia - ich korekcja przedawniła się. Odebrałem oprawki i mam ten sam problem, co wtedy: na jednym oku korekcja jest silniejsza, niż na drugim i po założeniu okularów dziwnie się czuję. Trochę jakby ból głowy, trochę zdezorientowanie. Ciężko to opisać. Doszedłem do wniosku, że to przez różną grubość szkieł, tzn. jedno jest bliżej oka, drugie dalej. Może moja wada wymaga takiej korekcji, ale wolę aktualnie chodzić bez okularów niż nosić szkła nierównej grubości. Czy jeśli pójdę do lekarza i poproszę o receptę na okulary o równomiernej korekcji, dostanę ją? Czy zauważyliście kiedyś podobny problem u siebie? PS: to nie kwestia przyzwyczajenia. Z kamieniem w bucie można iść przez życie, ale po co, jeśli można go usunąć?

Będę miał sprawę sądową za agresję nad którą nie panuje. Będę się umawiał do psychiatry na nfz po pierwsze aby trochę się ogarnąć, po drugie aby mieć jakiś papier do sądu że miałem problem z głową i że zacząłem się leczyć. Co tam mówić u psychiatry? Czego nie mówić? Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji #psychiatra #psychiatria #prawo #prawokarne #zdrowie #stres #nerwica ? #ssri #pytanie

Ostatnio mocno choruje i w związku z tym naszło mnie na rozkmine, czy gdybym zmarł moja rodzina sobie poradzi. Mamy aktualnie 3 mieszkania, w tym jedno z kredytem. Mieszkania są warte kolejno - 850 000, 600 000 i ok. 250 000. Na to środkowe mamy do spłaty 260 000 kredytu, ale gdybym zmarł to ubezpieczenie spłaci kredyt Przemyślałem, ze w najgorszym wypadku żona i 2 letnie dziecko pójdą do tego mieszkania najtańszego, w Polsce powiatowej, a te dwa dałyby się rynkowo wynająć za ok. 5-6 tysięcy. Do tego 800 plus i mieliby. 6-7k na życie, bez długów. Do tego mamy z 80k w obligacjach więc też na początek jest coś. Auto też własnościowe warte ok 100k obecnie. Bardzo mnie ta myśl podniosła na duchu, że udało mi się w wieku 3x lat zarobić tyle, że moja rodzina nie zazna biedy. Jak z tym jest u Was? Liczycie takie sprawy? #nieruchomosci #rodzina #zdrowie #finanse

Jak odnaleźć sens życia w wieku 30+? - kiepski rynek mieszkaniowy i matrymonialny. Od dawna kilka lajków max na #tinder tylko od botów. - #samotnosc i w sumie brak znajomych. Kiedyś ci "znajomi" byli na kilka godzin bo w szkoła, studia ale przynajmniej było poczucie, że jestem wśród ludzi i mam się do kogo odezwać/napisać. - w młodości co najwyżej byłem przeciętny z wyglądu, teraz wady się uwydatniły i drastyczny zjazd w dół po 25 r.ż. - na rynku pracy coraz gorzej, coraz większa konkurencja w każdej branży, większe wymagania, AI, nadal słabe zarobki w PL. - niby mam sporo czasu wolnego ale zero energii by coś zacząć, nie jara mnie nic. - samo myślenie o swojej sytuacji i o tym, że życie jest brutalne, niesprawiedliwe sprawia że czuje się bezsilny. Niby sporo życia jeszcze przede mną ale mam świadomość, że już nic mnie nie czeka. Ludzie piszą "przecież możesz wszystko" co sprowadza się w sumie, że możesz iść na spacer, rower, do kościoła lub pobiegać - czyli możesz takie prozaiczne czynności nic więcej. Co najwyżej to można wypić browara przed snem żeby na chwilę zaszumiało w głowie i człowiek zapomniał. #przegryw #niebieskiepaski #przegrywpo30tce #depresja #blackpill #zycie #feels #filozofia #antynatalizm #psychiatra #psychologia #dopamina #stres #nerwica #zdrowie

Co mam zrobić. Jutro mam swój ślub, a wczoraj złapał mnie ból pleców taki, że nie mogę się ruszać. Pierwszy raz w życiu tak mocny. Poprzednio miałem ze 3-4 takie epizody w życiu co parę lat ale dużo słabsze. Lekarz nazwał to rwą kulszową, bo prócz zesztywnienia w odcinku lędźwiowym gdzie boli niemiłosiernie to promieniuje mi do nogi tak, że wariuje. Byłem u lekarza, dostałem zastrzyki i doustnie dodatkową dawkę przeciwzapalny oraz tramadol ale nic to nie dało. Jestem załamany. Jutro biorę ślub, a póki co mam problem dojść do toalety. Co zrobić w takiej sytuacji? Jeszcze rano jutro zastrzyk ale lekarz powiedział, że i tak to nic nie da w 2 dni. Wszystko mam opłacone. #zdrowie #wesele #pytanie

Potrzebuję porady, bo spotkałem się z różnymi opiniami. Przez to że jestem wysoki (190cm) i brak świadomości za dzieciaka (pewnie trochę zaniedbanie rodziców), nabawiłem się wady postawy. Nie jestem w stanie przyjąć poprawnej prostej postawy do martwego ciągu, ani innych ćwiczeń, które wymagają utrzymania prostych pleców. Od roku ćwiczę 4 razy w tygodniu, jestem zadowolony z efektów, postawa mi się znacząco poprawiła, obręcz barkowa też zmierza w dobrym kierunku. Niemniej jednak dalej nie jestem w stanie wykonać poprawnie martwego ciągu, moje plecy chcąc nie chcąc tworzą koci garb. Spotkałem się z dwiema opiniami: 1) Jak będę wykonywał DL, to przy braku poprawnej techniki mogę uszkodzić sobie kręgi/dysk. 2) Jak będę wykonywał DL, to "naturalna" krzywizna nie wpływa na efekt ćwiczenia. A w przyszłości może pomóc w korekcji postawy. Obie opinie są od trenerów personalnych, żadna mnie nie przekonuję. #mikrokoksy #silownia #zdrowie

#zdrowie #psychologia Ostatnio zwróciłem uwagę że teraz jak ktoś mówi że trzeba się zdrowo odżywiać i prowadzić zdrowy tryb życia to ma na myśli absolutne minimum potrzebne do przeżycia "na stare". Kiedyś jak ktoś tak mówił to miał na myśli życie jak w sanatorium po jakiejś anemii czy innej chorobie która tego wymagała, a dzisiaj człowiekowi który ma poważnie zaawansowaną degradacje zdrowia fizycznego i psychicznego mówi się o takich oczywistościach jakby to była jakaś recepta od super doktora i najgorsze jest to że jest trudna do zrealizowania, rozumiecie?! Jedzenie normalnej ilości potrzebnego jedzenia, robienie wszystkiego o normalnych i stałych porach w normalnych ilościach przez x czasu jest dzisiaj czymś zarezerwowanym dla specjalnej grupy ludzi bo reszta nie ma na to warunków, kiedyś prostego człowieka było stać chociaż na takie podstawy, a dzisiaj albo giniesz albo gnijesz, na rozwój już nie starczy ci ani pieniędzy ani zdrowia musisz wybierać, a i tak skończysz ze zdezelowanym zdrowiem...

Czy stosujecie wkładki urologiczne dla mężczyzn? Sprawdza się to w bokserkach? Wkurza mnie to, że choćbym trzepał dwa tygodnie to i tak kropla wpadnie w spodnie, a w szczególności jak się wysikam i za chwilę usiądę... A potem człowiek siedzi na spotkaniu i czuje zapach moczu. #zdrowie #kiciochpyta

tena-men-active-fit-level-3-wkladki-meskie-20-sztuk.0.1

Cze, bralem escitalopram prawie rok, przestalem miesiac temu (spokojnie zmniejszajac wczesniej dawke) i jakos 10dni temu zaczalem sie mega slabo czuc, ale tak tragicznie, bole miesni, brak energii, co sie poloze na lozko to usypiam, robilem badania, caly profil hormonalny, morfologie, wszystko to co mogloby wplywac na zle samopoczucie - konsultowalem z lekarzem, wyniki bardzo dobre. Czy to moze byc kwestia ssri? Sen 7-8h / jedzenie, bez fast foodow, nieprzetworzone / wypoczynek jest uwazam bardzo dobry, dziennie robie, aktualnie bardzo mocno „na sile” 12k krokow i okolo 3 treningi w tygodniu. Pytanie czy ktos mial podobnie po odstawieniu i czy konsultowac to z lekarzem czy ten stan po prostu musi minac? #ssri #leki #lekarstwa #psychologia #psycholog #psychiatra #zdrowie #zdrowiepsychiczne #trening #mirkokoksy #depresja #antydepresanty #mikrokoksy

Gastroskopia opinie? Do przeżycia? Jestem osobą, która ma problem żeby tabletkę przełknąć więc trochę mnie przeraża wizja tego badania, a iść muszę niestety :c #medycyna #zdrowie #pytanie

#mikrokoksy #silownia #sport #zdrowie Może ktoś mi to wytłumaczyć? Od 1,5 roku, zdrowo trenuję na siłce+basen, fajne efekty itp, pilnuję michy, suple standardowo Cynk, Omega, Mg, D3K2, czasem wlatuję kuracją na jelita probiotyki i maślan sodu. Generalnie mógłbym powiedzieć, że zmieniłem wszystkie swoje nawyki. Badania krwi od nerek po wątrobę, lipidogram, hormony - w perfekcyjnej normie. Ale jak tylko zmieniłem swoje nawyki, normalnie raz na 2-3 miechy łapię mniejszą/ większą infekcję. Kiedy wlatuję już fajny flow w ćwiczenia, progres - nagle YEB = angina, grypa, przeziębienie, msc temu10 dniowa jelitówka. A dzisiaj siedzę z zawalonym nosem i bolącym gardłem. Żeby było śmiesznie, wcześniej żyłem na totalnie śmieciowym żarciu, mało ruchu, zdyszka na schodach ALE przez 5 lat byłem raz na L4, gdzie drugi raz to był covid.

Mam problem z utrzymaniem wzwodu. Zacznijmy od tego, że dla mnie seks 3/4x w tyg jest wystarczający, a nawet mogę wytrzymać tydzień bez. Jak seks raz na 2 dni jest ok i wszytko jest git, tak np. 2 runda u mnie nie istnieje. Potrafię się podniecić, ale jeśli dochodzi do tej 2 rundy to nie umiem utrzymać wzwodu i po prostu jest koniec, oczywiście przy tym nie potrafię dojść. Ostatnio uprawialiśmy seks rano i chciałem próbować dopiero wieczorem. Ponad 20min akcji, zakończone tym, że po prostu opadłem z sił, a i wzwód był co raz gorszy... Postanowiłem to zakończyć i tak poszliśmy spać. Już nawet mieliśmy przypadek gdzie seks był wieczorem, chciałem powtórzyć z rana i nie wyszło... :/ 2 lata temu będąc w innym związku dawałem radę (ale też czasami był problem). Zastanawiam się czy to kwestia wieku (28lvl) czy po prostu takiego libido. Spię 7-9h, ćwiczę na siłowni, jestem dobrze zbudowany i sprawny fizycznie, nie palę, piję rzadko. Istnieją jeszcze jakieś sposoby by polepszyć życie seksualne? Osobiście uważam, że kwestia prezerwatywy ma tu znaczenie (jak po prostu mi opadnie to rezygnuje i ściągam), ale różowa nie chce nawet słyszeć o tabletkach. #zwiazki #seks #zdrowie

Zauważyłem zmianę w swoim odżywianiu. Mianowicie jak zjem duży posiłek, ale taki duży duży, do syta to dostaje biegunki. 10-20min po jedzenie, a czasem i w trakcie (np. jak jemy w restauracji i jest dużo dań które dochodzą). Biegunka bez bólu brzucha, po prostu chęć wypróżniania się. Nie jest to jakaś woda no ale rzadkie. I żółtawe. Nie jest to jakimś problemem samo w sobie bo rzadko zdarza mi się jeść pod korek ale jednak mam gdzieś w głowie tą świadomość, że trzeba uważać. Czemu mnie to martwi? Bo nigdy tak nie miałem wcześniej. Absolutnie nigdy. A zaczęło się jakoś z pół roku temu i trwa do dziś, może nawet jeszcze bardziej się nasiliło. Byłem u lekarza, badania z krwi wyszły ok, jedynie witamine d mam łykać (i łykam już kilka miesięcy), mocz ok, usg jamy brzusznej bez uwag. Próbowałem jeszcze brać probiotyk, a potem maślan sodu ale zupełnie bez różnicy. Rodzaj posiłku nie ma znaczenia, mam tak samo i po tłustym żarciu, ale też po piersi z kurczaka z piekarnika i np. ziemniakach/batatach i surówce bez majonezu. Czy to normalne? Gadałem ze znajomymi i oni tak nie mają. #zdrowie #medycyna #dieta

Za miesiąc mam 32 urodziny. Jednak mnóstwo ludzi mówi mi że wyglądam na 25-27. Jestem wysoki, wysportowany, szczupły ale umięśniony (niski bf mam), zarostu nie preferuje i zawsze ogolony, z charakteru dynamiczny. Cieszyć się że wyglądam 5-7 lat młodziej czy nie? Trochę niespotykanie duża ta różnica mam wrażenie. #zdrowie #zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #wyglad #uroda #silownia

Dołączona ankieta

Pytanie

Co byś zrobił na moim miejscu?

Odpowiedzi

Cieszyć się
Nie cieszyć się

Zauwazam u siebie duze problemy z pamiecia. Nie potrafie sie czegos nauczyc, zeby to zapamietac i byc w stanie przytoczyc np miesiac pozniej w dyskusji. Mam wrazenie jakby moj mozg pracowal w trybie „zakuc-zapomniec”. Przeczytam cos, jestem w stanie to zapamietac na jakis czas, ale jak mnie zapytacie o to miesiac pozniej to juz nic nie pamietam. Kiedys tak nie mialem, majac nascie lat mialem dobra pamiec, a teraz w wieku 25 to jest tragedia. #zalesie #kiciochpyta #zdrowie #pamiec #medycyna

Moja dziewczyna jest 2-3 dzień po okresie, nie stosuje ona antykoncepcji hormonalnej. Dzisiaj uprawialiśmy stosunek w prezerwatywie, w której to skończyłem i wykonałem po tym jeszcze kilka dodatkowych ruchów frakcyjnych. Kiedy już wyciągnąłem penisa, to dostrzegłem, że prezerwatywa wystaje z jej pochwy - złapałem więc za końcówkę i ją wyciągnąłem. Zapewne musiała się ona zsunąć z penisa podczas jego wyciągania. Teraz zacząłem się mocno stresować tym, czy aby nie spowodowało to zapłodnienia. **Czy według Was ryzyko jest bardzo duże?** Co jakby odpukać niewielka ilość ejakulatu pozostała na zewnętrznej stronie pochwy? W ostatnim czasie dziewczyna ma nieregularne miesiączki, często jej się ona spóźnia i teraz pewnie już do samego końca cyklu będę chodzić mocno zestresowany. #seks #zwiazki #zdrowie

Cześć wszystkim. Mam taki problem, otóż od początku roku (wcześniej podobny okres miałem 3 lata temu) czuje się źle. Jakieś kłucia w klatce, skurcze przepony, duszenie w szyi i dużo flegmy. Byłem już kilka razy u lekarza POZ. Miałem robione EKG, Ekg Holtera, Echo, RTG Klatki, MRI Głowy z kontrastem, Morfologie + Elektrolity kilka razy, Mocz, TSH, Kreatynine, TK Zatok. Badał mnie laryngolog, kardiolog oraz neurolog. Wszystko w porządku w badanich oprócz tego że mam dość niskie tętno spoczynkowe bo ok. 50 bpm (Czasem jak leże to nawet 45) ale grałem w piłke 10 lat i teraz reguralnie biegam i kardiolog powiedział że to normalne. Dostałem więc skierowanie do psychiatry. I od dwóch miesięcy biore Mozarin 10 mg rano, 10 mg wieczorem oraz Trittico 75mg na sen. Wcześniej jeszcze brałem Pramolan do tego. Niby jest łatwiej nie wpadam już tak w panike przy tym kłuciu, ściskaniu, duszeniu ale nie jest tak jakbym chciał żeby było. Byłem też na pierwszej wizycie u psychologa ale to raczej było gadanie typu: nie myśl o tym, jesteś bezpieczny itp. Niby próbuje to robić ale dalej odczuwam ten dyskomfort a to w klatce a to w szyi a to w barkach. Dodatkowo mam stwierdzony refluks i niewydolność wpustu i dość zaokrąglony kręgosłup. Nie wiem czy to może dawać takie objawy. Jak sie tego pozbyć? Jak żyć normalnie a nie myśleć o tym że jak mnie zakłuje to jest zawał, zator lub rak? #depresja #nerwica #zaburzenialekowe #zdrowie #psychiatria

Siema, opowiem wam o problemie który mam. Otóż mimo wszystkich fajnych wyników (testosteron, hormony, tarczyca, estro,stres) gdzie nie mam żadnych niedoborów ale mam problem z libido. Otóż ono nie istnieje, dochodzą do tego lekkie lęki, stany depresyjne niepewność. Otóż czuje się dobrze ale nie mam tego kopa w sobie, tego paliwa do życia tylko raczej takie życie by przeżyć na automacie. Chodzę na treningi, jeżdżę rowerkiem i ide teraz do psychiatry bo wiem ze jest cos co mnie blokuje. Mam w głowie jakis strach którego nie mogę nawet znaleźć ale wiem czym sie objawia. Jeśli chodzi o radość i uczucia to jestem w 90% wyprany. Od porno uciekłem już dawno. I teraz do was się zwracam, może ktoś miał cos podobnego. Myśle ze dostanę jakies ssri i czy możliwe jest ze zamiast mnie bardziej zablokować (libido -100) to pójdzie w drugą stronę? Kiedys dostałem 2g cannabis od kolegi i zapaliłem ( dosłownie 3 buchy z lufy) I jak mi się wkręciło to się ,,odmoroziłem" wszystko wróciło (radość, marzenia, napalony na cały świat ze tyle do zrobienia),zobaczyłem kawałek cycka (zasłonięty) na filmie i dosłownie mój mózg mówił mi ze potrzebuję seksu, ogólnie erekcja taka ze lufa spuchnięta a doznania jakbym pierwszy raz konia zwalił. Wiadomo partnerka zadowolona ale jak tylko ,,faza" przeszla to wracamy na automat. Nie wiem jak to opisać wam dokładniej. Może macie/mieliście podobny problem? Mnie to już męczy ale chce się wyleczyć ale nie wiem jak. #depresja #psychiatria #mirkokoksy #zdrowie #ssri

1. Czy jest tu ktoś kto wyszedł z #depresja? Czy wgl da się wyjść? 2. Jeśli wyszliście to sami czy z czyjąś pomocą? 3. Jak do tego doszliście, że jednak macie depresje? Co was skłoniło do takich przemyśleń albo diagnozy? 4. Jak działa ten słynny #psychiatra? Bo z jednej strony zwykła rozmowa raczej nic nie pomoże, z drugiej nie chce się otępiać lekami. - zmęczenie 24h, senność, mogę spać po 10-12h a i tak niewyspany (wszystkie badania z krwi mam ok) - brak motywacji, celu w życiu, apatia, obojętność, nic mnie nie cieszy i interesuje - overthinking (zwłaszcza negatywne myśli), analiza przeszłości i milion alternatywnych scenariuszy w głowie - pretensje do całego świata, złość, zgorzkniałość, poczucie niesprawiedliwości - sport/podróże/dieta/zakupy lub inne cuda na kiju pomagają LEKKO na krótko lub nie pomagają lub szybko się nudzą #niebieskiepaski #rozowepaski #samotnosc #przegrywpo30tce #przegryw #blackpill #psychiatria #zdrowie #nerwica #fobiaspoleczna #adhd #autyzm #lekarz #psycholog #sen

No to biopsja... W tym roku stuknie mi 40 lat, a już trzeci raz w życiu mam robione badania w kierunku nowotworu. Genetyka, to kvrwa i jej nie oszukam. Przypadki nowotworów w najbliższej rodzinie, to nie żarty. Najpierw był polip. Później dermatologa zaniepoił pieprzyk. Dziś miałem biopsje cienkoigłowa guza tarczycy. Teraz muszę czekać kilka tygodni na wyniki. Już dwa razy pokazałem rakowi faka (wyniki były negatywne). Oby i za trzecim razem się udało. Trzymajcie kciuki Mirki i badajcie się regularnie. #zdrowie #medycyna #lekarz

Dlaczego tak ciężko osiągnąć sukces? Przez sukces mam na myśli wybicie się ponad przeciętność, czyli większość ludzi. Wiecie tyle się mówi o #rozwojosobisty, w internecie wiedza na każdy temat, wiemy mniej więcej ile zarobisz jako XYZ, które języki obce opłacalne, można założyć firmę bez wychodzenia z domu, itp. a jednak wielu gnije na etatach, narzeka na rzeczywistość.... 1) **optymistyczna wersja** - ludzie są leniwi, brak pewności siebie, zła organizacja czasu i pracy, niezdiagnozowane ADHD, nieleczone depresje, niskie poczucie własnej wartości, brak wzorca, itd. 2) **pesymistyczna wersja** - głównie zależy od znajomości, majętności rodziców, genów (ładny=łatwiej, talent, mózg) lub inne czynniki które są "niesprawiedliwe". Np. Sam mam mnóstwo czasu (w porównaniu do rówieśników z kredytami i dziećmi) + mam jakieś środki które można przeznazcać na rozwój czy coś ale nic się nie zmienia od lat. Dlaczego tak jest? #psychologia #adhd #zycie #zarobki #biznes #przegryw #wygryw #praca #prokrastynacja #nauka #depresja #zdrowie #korpo #blackpill

Mirki i Mirabelki, w ostatnim czasie pojawiła się u mnie nietypowa fobia. Staram się żyć zdrowo, bez używek, bez przepracowania, ale… niestety na ten moment żyję w miejscu, gdzie mój spokój jest notorycznie zakłócony (brak chwili ciszy i spokoju, rozdrażnienie, niepokój), śpię też bardzo płytko i 3-5h dziennie (niezależne ode mnie). Ten stan trwa ok. rok, choć też jako nastolatek w okresie szkoły średniej niewiele spałem. Teraz jestem przed 30-tką i wkrótce się w końcu wyprowadzam. Mam postanowienie, że w końcu będę się wysypiał, jadł zdrowiej (tutaj z kuchnią tak średnio, więc relatywnie często jadłem śmieciowe żarcie). Pytanie tylko, czy to coś zmieni, bo właśnie mam obawę, że ten rok tak mnie zniszczył, że zmiany, które zaszły są już nieodwracalne. #depresja w jakiejś formie mam na pewno, ale tym tematem zajmę się po przeprowadzce i myślę, że uda się ten temat ogarnąć. Natomiast bardziej obawiam się dolegliwości fizycznych. Z jednej strony poza chronicznym poczuciem zmęczenia i brakiem motywacji do czegokolwiek (ale to akurat związane z brakiem snu) nie mam żadnych wyraźnych objawów, ale z drugiej strony wiem, że ten mój tryb życia z brakiem snu sprzyja problemom z sercem, nadciśnieniu, cukrzycy i wydaje mi się, że to kwestia czasu, nim coś się posypie. Nie wspomnę o nowotworach. W jaki sposób te ryzyko ściągnięcia na siebie tych konkretnych chorób, można maksymalnie możliwie oddalić? Bo obawiam się, że jak teraz zacznę żyć zdrowo, to nie cofnę skutków obciążenia dla organizmu w poprzednich latach. W jaki sposób też mogę zrobić stosowne badania? Przecież nie pójdę do lekarza z tekstem “doktorze, przez rok nie spałem, zrób mi wszystkie badania”, bo mnie wyśmieje i poprosi o powrót jak rzeczywiście coś mi się będzie działo. Ostatni rok był tak intensywny, że jestem przekonany, że pewnie nie mam chorób, ale na pewno wykaże coś w stylu, że jestem w przededniu jakiejś. Teraz chcę ogarnąć kompleksowo swoje życie i chcę uniknąć sytuacji, że wszystko zacznie się układać i nagle jakaś choroba na mnie spadnie (tym większa frustracja, że to wszystko jest efektem czynników zewnętrznych i ekonomicznych, bo nie miałem możliwości się wyprowadzić wcześniej). #kardiologia #zdrowie #kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta #lekarze #medycyna #lekarze #profilaktyka #lekarz

Cześć Mirki. Nie wiem od czego zacząć więc zacznę od końca. W ostatnich 2-3 miesiącach zauważyłem u siebie spadek libido a wręcz brak potrzeby seksu czy masturbacji. Od początku roku bujam się z tematem kamicy nerkowej, po drodze było kilka zabiegów, ale cały czas łażę z sondą między nerką a pęcherzem, która w zależności od ułożenia uwierała i utrudniała normalne funkcjonowanie. Było gorzej, teraz jest lepiej, niedługo całkowicie się tego pozbędę. Do tej pory raczej nie było problemu z chęcią czy możliwością ale podczas stosunku zdarzały się problemy z utrzymaniem wzwodu. Doraźnie pomagał mensil. Wiek 35 lat. Praca w trybie siedzącym, odbijam popołudniami na rowerze (trasy po 20-50km) albo po prostu chodzeniem. Nie palę, nigdy nie piłem dużo a od 10 miesięcy w ogóle nie piłem alkoholu. Zrobiłem badania, normy w nawiasach. Nigdy nie robiłem ich wcześniej więc nie mam porównania. Testosteron: 11,56 nmol/L (8,33 - 30,19) Testosteron wolny: 18,50 pg/mL (12,3 - 46,6) Prolaktyna: 18,94 ng/mL (3,46 - 19,4) FSH: 3,01 mIU/mL (0,95 - 11,95) TSH: 1,949 uIU/ml (0,35 - 4,94) SHBG: 17.25 nmol/L (11,2 - 78,1) LH: 3,76 mIU/mL (0,57 - 12,07) FT4: 0,92 ng/dL (0,7 - 1,48) Kortyzol: 601,32 nmol/L (rano: 171-536, po południu: 64-327) Na pewno w któryś badaniach wyszedł mi też niedobór witaminy D3. Lekarz pierwszego kontaktu spoko chłop ale rozłożył ręce, zalecił więcej aktywności fizycznej (siłownia) i kontakt z seksuologiem / andrologiem. U androloga najbliższa wizyta dostępna gdzieś pod koniec lipca ale będę szukał dalej bo do tego czasu się zagryzę. Nigdy tak źle ze mną nie było :/ Co o tym wszystkim myślicie? #zdrowie #badania #seksuolog #androlog #lekarz #testosteron #faceci

#zdrowie #depresja Mirki i Mirabelki, jakiś czas temu wypłakałem się trochę tutaj, bo moje zdrowie klęknęło, życiowa sytuacja była masakryczna, a ja gdyby nie fakt, że mam rodzinę, to nie wiem czy nie zrobiłbym jakiejś głupoty. Ostatecznie wylądowałem w szpitalu, miałem zabieg naprawczy na sercu, 5 godzin łatania, ale wyszło. Naprawiona zastawka, nie trzeba było dodawać sztucznej, nie trzeba było rozruszników, nie muszę jeść do końca życia leków na krzepliwość. Dzięki fachowcom w szpitalu, ale też własnemu uporowi i stosowaniu się do każdej wskazówki lekarskiej, ale i wszystkiego co pozwoliło mi znaleźć Perplexity udało się przetrwać operację, pełny blok serca, tachykardię, bradykardię, strzały tętna do 200 z całkowitym oślepieniem (nie przyznałem się nikomu, ale myślałem, że lecę na orbitę) i parę innych nieprzyjemności. Miesiąc na szpitalnym wikcie, podpięty do zewnętrznego rozrusznika, kardiomonitor i holter oraz parę portów wpiętych w szyję, w ręce, rozcięta klatka, więc każde kaszlnięcie to obawa czy mi się nie rozleci mostek. Ten mostek jeszcze będzie się zrastał, ale najgorsze już za mną. Po wyjściu zjadłem jajeczniczkę, zobaczyłem zielone liście i trawę, poczułem wiatr we włosach. Jest cudnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) Życzę Wam wszystkim zdrowia. Badajcie się! Pytanie do fachowców, co jest warte EKG, jeśli miałem je co roku od 5 lat, a co 2 lata wcześniej (badania lotnicze) jeśli nic mi nie pokazały, a problem pokazało echo serca w 5 minut po przyłożeniu sondy do klatki piersiowej? Czy echo nie powinno być choć raz u każdej osoby wykonane w ramach podstawowej opieki zdrowotnej?

#demografia #zdrowie #psychologia #srajzwykopem Dużo debatujecie nad tym problemem i nie zauważyłem żeby ktoś o tym wspomniał wprost, mianowicie wyż powojenny wychowywał się w większości na wsiach w domach jednorodzinnych na ogromnych przestrzeniach, tam np. 7-10 osób w domu bez łazienki czy kibla w budynku normalnie funkcjonowało, nawet jak potem te łazienki pobudowali to każde z tych osób mogło bez stresu czy przetrzymywania się normalnie załatwić wychodząc gdzieś w krzaki, za budynek czy często do kibla na zewnątrz, a teraz wyobraźcie sobie pokolenie które wychowywało się w bloku 2-3 dzieci w dwu pokojowym mieszkaniu z kiblem i łazienką w jednym, takie warunku pewnie u wielu osobach stworzyły traumę na lata i stąd niechęć do posiadania dzieciaków bez dużego domu gdzie jest dla każdego miejsce, nawet widać to na zamożnej cześć ludzi którzy mają duże domy, ci ludzie mają dzieci, według mnie blokowiska to jeden z elementów który namnożył patologii właśnie przez te nie odpowiednie warunki, to samo dzieje się przy hodowli zwierząt jak jest za ciasno to w zwierzakach zaczynają pojawiać się dziwne zachowania.

Mirabelki i Mirki, jak dbacie o higienę? Jest tu ktoś kto lepiej się zna, to moglibyśmy zrobić jakiś większy temat o tym? dajcie plusy dla zasięgu dla ogarnięcia się mireczka i pewnie więcej osób też skorzysta. Przez długi czas byłem w depresji i się zaniedbałem. Czuje się lepiej, chciałbym wrócić i znowu funkcjonować. Zacząłbym może od utrzymywania higieny. Jak wszystko, trzeba wiedzieć jeszcze w jaki sposób dobrze coś robić. Sprawa nie jest skomplikowana, ale jak wszystko potrafi się rozbić na drobiazgi które robią różnice. Zawsze zazdrościłem ludziom, takiego super "czystego" looku. Że od kogoś bije świeżością przez cały dzień. Szczególnie u kobiet to jest widoczne. Ja zazwyczaj spuszczam wzrok i staram się wtopić w ścianę. Samo to już będzie dobrym fundamentem. Macie jakieś rady, albo natrafiliscie w necie na jakieś kompendia? Mycie kończę zazwyczaj chłodniejszą wodą, zauważyłem że jestem żywszy i świeższy, zimnej całkowicie rzadko kiedy lubię. Używam mydła i szamponu tylko na ten moment. Czy używacie jakiegoś ścieracza skóry, tak że różnica jest zauważalna? Czy używa się czegoś do stóp? Nie mam ich szorstkich ale czasem się zdarzają. Z płynów do higieny intymnej używałem Yope. Szczerze mówiąc, nie wiem, ma on sens? Używacie jeszcze czegoś takiego, albo lubicie gdy wasz partner używa? Wiecie, myjąc mydłem całe ciało nie mam wrażenia że zapach jest ok po rozebraniu się. Nie chodzi o antyperspirant, tylko jakby pot. Np. nie mogę nosić przylegających bokserek bo tam mam wszystko mokre na dole i śmierdzące. Ja totalnie nie wiem - jak ludzie śpią nie myjąc się przed tym - i nie śmierdzą. Na pewno wam się na studiach zdarzało. Oddech jest kolejną rzeczą, ale umówmy się że ewent problem to większe badania gastryczne, zęby mam zdrowe więc tyle że listerine można stosować to rozumiem. Co lubicie jak używa wasz partner? Robicie jakieś zabiegi na dłonie/stopy/paznokcie jeśli chodzi o mężczyzn? Czy jak widzę włosy w nosie i obcinam je maszynka z odpowiednią końcówką - to w zasadzie jestem w stanie jakoś na trwale je stamtąd skasować? Tak samo lekko barki są owłosione, resztę scinam jak potrzeba. Mam wrażenie że kosmetyki do twarzy oprócz jakiegoś CeraVe względnego I SPF to wypadałoby olać - bo cały efekt to albo 10 lat tretynoiny albo botox albo jakieś zabiegi ze światłem czerwonym? Przynajmniej tak u tego Briana Johnsona jest a on raczej jest kot w tych sprawach i widać na czym się skupia. Jak to jest? Jeśli chodzi o medycynę estetyczną to to zostawimy na razie. Moja skóra jest w miarę ok, większość czasu połowa była pod brodą. Zastanawiam się czy iść na taki skan skóry w urządzeniu które prześwietla jej stan i widzi niewidoczne dla oka rzeczy, i wtedy kosmetolog dobiera rutyne. Ogólnie macie jakieś zaufane miejsca albo ludzi którzy robią, nie chce tego słowa użyć glowup, ale może bardziej że będą wiedzieli co zrobić jeśli chodzi o prowadzenie wyglądu itp.? To trochę tak jakby kobieta czuła potrzebę zainteresowania się mechaniką samochodową albo majsterkowaniem. Takie rzeczy jak twarzing to tam jest przesyt informacji trochę. #looksmaxing #higiena #rozwojosobisty #pytanie #uroda #kosmetyki #pytaniedorozowychpaskow #zdrowie #rozowepaski

Mam problemy ze snem (wybudzam się w nocy). Chcę się tym zająć kompleksowo, ale żeby móc funkcjonować, skorzystałem z teleporady i lekarz zapisał mi Zolipdem (Nasen). Co dziwne - dał zalecenie, żeby brać to rano (zapisał to nawet na recepcie). Wtf? Zetknął się ktoś z takim trybem przyjmownia zolipdemu? Z tego, co widzę, wszędzie są zalecenia - brać tuż przed snem #zdrowie #leki #sen #bezsennosc #medycyna #lekarze

Od pół roku mam biały nalot na języku, nie schodzi, robiłem badania bakteriologiczne/mykologiczne i nic jej wykazały. Badania na choroby weneryczne z krwi ujemne, HPV - wymaz z cewki moczowej ujemny. Najbardziej jest widoczny rano, po nocy Dodałbym zdjęcie ale nie potrafię #medycyna #zdrowie

Nie wiem czy ktoś z was tak miał, ale mam nietypowy problem - zostawiam żółte plamy z potu/brudu na prześcieradle i materacu i zastanawiam się jaka może być tego przyczyna xD. Prowadzę się dość zdrowo, dbam o higienę, zawsze prysznic przed snem, wywietrzony pokój itp. itd. i po 3-4 dniach prześcieradło wygląda jakby spał na nim jakiś obszczany żul, jebie też niemiłosiernie. Ostanio zamówiłem gościa od profesjonalnego czyszczenia materaca i po 2 tygodniach już się znowu robi żółta plama xD. Często się też mocno spocę w nocy, mimo spania np. pod samą poszewką przy chłodnej temperaturze sypialni... Waga w normie, żarcie zdrowe, wszystkie parametry zdrowotne w najlepszym porządku, nie mam pomysłu na to. #sen #zdrowie #przegryw #pytanie

Od kilku lat mam wrażenie że się uwsteczniam. Pojawiają mi sie czasami problemy z wymową, mylę słowa albo mam problem z wypowiedzeniem (jakby jezyk nie chcial wspolpracowac) czasami wydaje mi się że szybciej myśle niż potrafie mówić. To samo mam z nauka czegoś nowego, kiedyś dużo szybciej zapamietywałem a teraz przychodzi mi to z trudem i dodatkowo po kilku dniach juz kompletnie nie pamietam czego sie uczylem. Miał ktoś albo ma dalej taki sam problem? #zdrowie #problem #pytanie #medycyna #covid #pytaniedoeksperta #nauka

#psychiatra #terapia #zdrowie #depresja #przegryw Pani psychiatra powiedziała mi, że jestem młodym fajnym facetem. Podbudowało mnie to lecz chwilowo, bo ta sama lekarka chwilę później zaczęła mnie rozliczać z tego, że nie miałem nigdy dziewczyny. Musiałem się wygadać. To jedyne co mi pozostało (poza płaczem), bo prawdopodobnie nigdy nie znajdę kobiety, która zechciałaby ze mną być...

Byłem ostatnio u lekarza wyrosło mi coś pod skórą moszny, jakieś guzki jak się je dotyka to bolą. Lekarz dał mi skierowanie do urologa na cito, znalazłem termin który był jakoś na początek kwietnia. Po kilku dniach dzwonią z recepcji, że nie będzie lekarza i musimy zmienić termin więc wolny był 28, dziś przychodzę pani w okienku mi mówi, że dopiero to jest na 28.05 nosz raz, że nie dali mi od razu znać, że to maj to muszę dalej żyć w niewiedzy co to jest. Polska służba zdrowia to żart. #medycyna #sluzbazdrowia #zdrowie #gownowpis

Prawdopodobnie otarłem się o ostre zapalenie trzustki. Popijałem sobie weekendowo ale nie jakoś dużo. Regularności też jakoś nie było, bo zdarzały się trzeźwe weekendy. Ale od lat. Ogólnie to mam 32 lata. Jakoś w połowie tamtego roku zacząłem mieć problemy zdrowotne - biegunki, w kolorze żółto-pomarańczowym, na początku tylko po alkoholu, a potem już po każdym jedzeniu. Doszło do takiej sytuacji, że po prostu po piciu w ciągu 10 sekund tak mnie przycisnęło, że nie zdążyłem. Szybkie rzucenie picia, poprawa była ale problemy dalej występowały. Po ok. 2-3 tygodniach od rzucenia picia trafiłem do lekarza rodzinnego bo strasznie mnie to zaniepokoiło. Ale wszystkie badania wyszły prawie dobrze, jedynie cholesterol był podwyższony, trzustka i wątroba ok. Na usg jeszcze wyszło stłuszczenie wątroby, ale podobno nie jakieś bardzo niepokojące. Miałem brać Esseliv, dieta i zero alko. Mijały miesiące, a moje problemy dalej występowały. Kolejne badania przyniosły poprawę w cholesterolu (w normie), a na usg stłuszczenie wątroby poprawiło się o ok. 75% (tak powiedziała pani od usg przy porównaniu do poprzedniego badania). Oczywiście przez ten czas nie piłem alko i ogarnąłem dietę. Schudłem też 20 kg. Lekarz kazał mi przestać przychodzić bo wyniki mam dobre. Poszedłem więc prywatnie do gastroenterolog, powtórzył badania i mówi, że wszystko ok. Jedynie odsyła mnie na jakiś odwyk. Ogólnie ci lekarze traktują mnie jak człowieka drugiej kategorii, wypytują o jakieś ciągi i nie wierzą, że przestałem pić. Ogólnie mam wrażenie, że przybili mi z góry łatkę alkoholika który pił dzień w dzień. Oczywiście alkoholikiem jestem ale nie piłem w ciągach. I teraz też nie piję. I nie wiem co mi jest, jak idę prywatnie do lekarza to dostaję jedynie uśmiech i poradę abym nie popijał. Od rzucenia picia minęło z 9 miesięcy, dalej mam biegunki w kolorze żółtym, raz częściej, raz mniej. Co dalej robić? Zmieniać lekarzy do skutku czy to się samo naprawi? Żadnego bólu nie odczuwam. Martwi mnie też to zrzucenie 20 kg, nie wiem czy wyeliminowanie alko tak zadziałało bo dietę mniej więcej mam taką samą, raczej zdrowo się odżywiałem prócz tego picia w weekendy. Znajomy kiedyś powiedział, że może organizm mi się już sam trawi... #alkoholizm #zdrowie #medycyna

33 lata. Ostatnio zauważyłem zmiany w swoim wypróżnianiu. Chce mi się kupę zawsze rano po wstaniu z łóżka. Po prostu wstaje, myję zęby i w tym czasie czuje, że nadchodzi czas wypróżnienia. Jak się obudzę i leżę w łóżku i np. bawię się telefonem to nie czuję tej potrzeby. Mogę i godzinę leżeć ale jak tylko wstanę to czuję potrzebę. Wcześniej nigdy tak nie miałem i wypróżniałem się losowo o różnych porach dnia ale rano to raczej nigdy. A druga rzecz to zmiana konsystencji. Nie ma twardego kloca tylko taka luźniejsza konsystencja. Nie jest to biegunka tylko nie wiem, pasztet taki? Miękkie po prostu. Ale i brudzące, muszla zawsze ubrudzona. Poszedłem więc do lekarza bo pierwsze co internet podpowiedział to rak jelita grubego. No i lekarz zlecił badania krwi, dość obszerne bo nigdy nie byłem u lekarza rodzinnego w dorosłym życiu. M.in. morfologia z rozmazem, ob, crp, wątroba, tarczyca, cholesterol, badanie moczu itp. 4 kartki wyników badań. Wszystko wyszło w normie. Lekarz powiedział, że raka nie mam na pewno bo wtedy w morfologii od razu widać te białe krwinki podwyższone, tak samo skacze crp/ob. Kazał się nie martwić i że to zmiana z wiekiem po prostu. Nie chciał wypisać żadnych dodatkowych badań Ale nie daje mi to spokoju. Zrobiłem sobie na swój koszt usg jamy brzusznej i też nic nie wyszło oraz badanie na krew utajoną w kale. I też ok. Czy zrobić na własną rękę sobie jeszcze kolonoskopie czy serio nie jest to konieczne zgodnie ze słowami lekarza? Czy ktoś miał taki problem jak ja? Serio to tak z wiekiem mogło się zmienić? Próbowałem jakieś zabawy ze zmianą diety ale żadnych rezultatów. Nie jest to żaden problem dla mnie ale po prostu taka zmiana. Żadnego bólu w obrębie brzucha nigdy w życiu nie czułem. Czuje się i żyje normalnie. #zdrowie #medycyna #dieta

#nofapchallange #nofap #zdrowie czesc,czy ktos z was mial taki naprawde mocny skok energii i motywacji po zaprzestaniu masturbacji do porno ? Chodzi mi to taka konkretna poprawe ktora wyraznie pamietasz. Pytanie pomocnicze- korzystal ktos z pomocy psychologa online w tych tematach ? chetnie przyjme polecenie :) dziekuje pozdrawiam

Szukam psychiatry dla siostry, która od paru lat zmaga się z depresją, ma silne zaburzenia snu, śpi jedynie w dzień, nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, opisuje swoje stany jako odrywanie się od rzeczywistości, ma silną apatię. Przyjmuje Dulsevia i Trittico, wcześniej szereg innych leków, bez poprawy. Nie jestem specjalistą, ale na moje stan jest bardzo poważny, to jest czysta wegetacja, jedynie przyjmowanie pokarmu, żeby nie umrzeć z głodu, nic więcej. Znacie psychiatrę/klinikę, która zajmuje się kompleksową diagnostyką? Uważam, że tutaj nie wystarczy nowa recepta i jedna wizyta co parę miesięcy, potrzebna jest terapia od A do Z. Chcę pomóc, ale nie wiem jak się do tego zabrać, do siostry bardzo ciężko dotrzeć, rodzina mówiąc wprost jest na granicy bycia patologiczną, są również przyczyną tego wszystkiego, ale siostra jest na ich utrzymaniu, ja nie jestem w stanie zastąpić rodzica, nie wiem co z tym wszystkim zrobić. #depresja #leki #psychiatra #duloksetyna #zdrowie #psychoterapia #nerwica #antydepresanty #psychiatra

Hej, czy przechodził ktoś z Was operacje ortognatyczną (jedno bądź dwuszczękową) i chciałby odpowiedzieć na kilka pytań w prywatnej wiadomości? Opinię w internecie są bardzo różne, że aż sam nie wiem co o tym sądzić i komu ufać. Mam zdiagnozowaną progenie, tylko do operacji (mój ortodonta wykluczył możliwość kamuflażu) Z góry bardzo dziękuję za poświęcony czas #zgryz #ortodoncja #ortodonta #szczęka #zęby #zdrowie #szczęka #progenia #retrogenia #dentysta

Jestem po wycięciu kłykciny kończystej (aka brodawki wirusowej) z penisa. Pojedyncza, mała brodawka (wielkości pryszcza na twarzy) na środku pe-nisa od strony brzucha, w połowie między żołędziem, a brzuchem. Teraz miesiąc bez ru-chania. CIekawe czy blizna będzie duża, czy będę czuł dyskomfort i czy będzie to odrzucało kobiety. Nie wiem czy to z powodu HPV czy nie, dopiero badanie pokaże. Ktoś miał podobny zabieg i chciałby podzielić się wrażeniami jak to wygląda po powrocie do zdrowia? Blizna jest widoczna? Wygląda to w miarę estetycznie czy nie? Czuć ją przy dotyku? #seks #zwiazki #tinder #zdrowie #medycyna #penis #niebieskiepaski #rozowepaski #divyzwykopem

Czy da się sprawdzić kto jest ojcem dziecka przed jego narodzinami? w sensie w trakcie ciąży zrobić jakieś badania DNA żeby potwierdzić bądź wykluczyć ojcostwo. Pytam z ciekawości, nie mam takiej potrzeby. #pytanie #pytaniedoeksperta #nauka #zdrowie #dna #medycyna

Drogie mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo sporo osób zalecalo ten caly minoxidil i finasteryd na zakola xd wyśmiewałem to, bo minoxidil to lek na nadciśnienie, a fin obniża libido, no ale zakola mi sie poszerzają mocno i jestem zdesperowany, a nie chce wyglądać jak mnich, albo być łysy, bo to łysiny nie mam łba (wysokie czoło) i szczupły jestem. Jak to sie bierze w ogóle? xd bo ja nie mam nadciśnienia, nie zniszcze sobie serca przez to? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zapytałem o to samona hejto, ale nikt nie chciał odpowiedzieć xd a przeciez tam siedzą wykopki na emigracji ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiec liczylem na pomoc tamtych mireczków, ale sie przeliczyłem i wracam do was #zdrowie #medycyna #zakola #przegryw #pytanie #lysienie

32 lata chlop #testosteron 270-290 Figura gruszki Opona na brzuchu Brak motywacji Słaba asertywność Unikanie konfliktów Słaby zarost Bujna czupryna na głowie Kozak w necie, ciota w świecie. Jedynie seks jest ok. Mam duże libido i z żoną często. Ale w pracy masakra. Czuje, że nie mają szacunku itp. #zdrowie #badania #wyniki #niebieskiepaski

Co to może być jeśli mój mózg nie wytwarza pozytywnych emocji? Zero motywacji, zero jakieś dopaminy czy endorfin. Właściwie odczuwam tylko negatywne emocje i nawet jakbym wygrał milion to pewnie bez większych wrażeń. Nawet #libido mam zerowe mimo dobrych wyników wszystkiego na co da się zrobić badania #testosteron. Od kilku lat lubię pić sam ale nie ma to nic wspólnego z alkoholizmem, bo jakakolwiek inna używka która da mi chociaż trochę motywacji do życia jest też fajna. Tylko wtedy np. po #marihuana mam jakiś zastrzyk ciekawości świata i wszystko jest fajne. Na trzeźwo niestety marazm i obojętność, na nic nie mam ochoty, wszystko jest szare. Od dawna tak mam stąd zaczęły się potem moje zainteresowania używkami. #depresja #samotnosc #zdrowie #medycyna #psychologia #motywacja #przegryw #mozg #psychiatra #adhd #autyzm

W związku z otwarciem nowego tagu #realiapracylekarza zwracam się z prośbą do użytkownika @RozwiewamyTajemnice o rzeczową analizę pt. Dlaczego pomimo tak niebotycznych zarobków na psychiatrię dziecięcą nadal jest mniej chętnych niż miejsc specjalizacyjnych? Cytat z likowanego artykułu: > Wprawdzie w latach 2020-2022 wskaźnik liczby lekarzy przypadających na 100 tys. pacjentów wzrósł z 6,7 do 7,8, jednak nadal nie osiągnięto jego zalecanej wartości, tj. 10. W latach 2020-2022 wzrastała liczba miejsc rezydenckich i osób zakwalifikowanych na specjalizacje w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, ale w poszczególnych naborach nawet 85% miejsc rezydenckich nie zostało obsadzonych. To tajemnica, którą trzeba rozwiać;) https://www.nik.gov.pl/najnowsze-informacje-o-wynikach-kontroli/psychiatria-dziecieca.html Oryginalny post: https://wykop.pl/wpis/80893295/zieloni-580-kto-da-wiecej-tak-tak-wolny-rynek-trze #lekarski #medycyna #zdrowie #psychiatria

W grudniu oddawałem krew do diagnostyki i niestety pękła mi żyła. Minęły już ponad 3 miesiące i niestety nie wróciło do normy. Żyła w miejscu i okolicy pobierania krwi jest grubsza, ale najgorsze jest podczas treningu na siłownii, szczególnie podczas treningu bicepsów. Mianowicie żyła wtedy bardzo się powiększa, na tyle bardzo, że aż się boję, że to zaraz pęknie. Do tego trochę boli. Nie wiem co mam robic, pójdę do lekarza, ale pewnie nie otrzymam pomocy, bo oni sa dobrzy w kasowaniu 300 pln za 20 minut, a nie w pomocy człowiekowi. Może ktoś z was miał podobny problem z żyłą i może coś doradzic? #silownia #fitness #zdrowie

#przegryw #zdrowie To spróbuję jeszcze raz, Muszę się wyżalić. Bez tagu giełda, nie chcę nikogo denerwować. Właśnie patrzę, jak mój depozyt na giełdzie znika, z 36 tysięcy jakie wykręciłem od początku roku zrobiło się minus 130 tysięcy. Całe moje oszczędności. Chciałem zrobić zapas siana, bo jestem mocno chory. Postawiłem wszystko zbyt ostro i za chwilę nie będę miał nic. Głupota. Czekam na operację kardiologiczną, a te oszczędności miały być po to by żona i dziecko miały jakąś poduszkę finansową, jeśli coś pójdzie źle. No i poszło. Po tej operacji zostanę pewnie kaleką, życie mi uratują, ale ja nawet nie chcę żyć. Wcześniej, jakoś odbiłem się od totalnego załamania po śmierci rodziców, którymi opiekowałem się przez długie lata, oboje ciężko chorowali, całe życie miałem podporządkowane im. Walczyliśmy oboje, kosztem swojego zdrowia, opieki nad dzieckiem, zaniedbywaliśmy swoje zdrowie. Po drodze żona przeszła załamanie takie, że wszystko spadło na mnie, to były długie i ciężkie lata. Po tych kilkunastu latach szarpaniny, przez parę lat dochodziłem do siebie, psychiatra, terapia, leki, w końcu na chwilę zdawało się że jakoś się ułożyło. No ale ledwie rok później gdy zacząłem dostrzegać słoneczko, przyszła diagnoza. I od nowa, jazda po specjalistach, wybór szpitala, po drodze okazało się, że jeden fachowiec kłamał, jego zwodzenie sprawiło, że czekałem niepotrzebnie na operację. Dziś jestem wpisany gdzie indziej na zabieg, ale okazało się, że mam jakiegoś gronkowca więc przesuwają mi zabieg bo muszą powtórzyć badania. Coraz gorzej się czuję. Dosłownie od miesięcy czuję się jakbym szedł pod wiatr w kisielu. Co chwilę spadają na mnie różne klęski, malutkie i większe, a to zepsuje mi się auto, a to klamka do kibla zostanie w dłoni, a to w spodniach zrobi się dziura, mimo, że nowo kupione. Tak jakby coś nade mną stało i z premedytacją mnie niszczyło, po troszeczkę, bym jak najbardziej cierpiał. Po zabiegu, o ile wyjdzie czeka mnie parę miesięcy bym chociaż stanął na nogi, zapewne skończy się tak, że stracę pracę. Potem pewnie mieszkanie bo na kredyt braknie. Gdybym był sam to już dawno bym to skończył, ale mam na głowie rodzinę. I wiecie co? Zacząłem już żałować, że ją założyłem.

Mam 32 lata. Od ok. 4 lat zacząłem częściej niż wcześniej pić #alkohol . Od ok. 2 lat zauważam, że nazajutrz po imprezie nie pamiętam wielu rzeczy, mimo że z perspektywy moich znajomych (2 z nich niemal w ogóle nie pije) wcale nie wydaję się być wówczas mocno pijany. Kiedyś przy takim samym stopniu upojenia, wszystko pamiętałem. Wątroba była i jest ok, jakkolwiek w listopadzie podjąłem decyzję, której się trzymam, że rezygnuję z częstego picia i wysokich procentów. Ostatecznie od listopada wypiłem łącznie z 10 piw i kilka kieliszków wina. Nie chcę wracać do częstego picia, ale czasem mam ochotę by na imprezie wrzucić te kilka drinków. **Zastanawiam się, czy po dłuższej przerwie (powiedzmy za rok, dwa z absytnencją/rzadkim piciem, takim jak teraz), ta pamięć po mocniejszym spożywaniu alko wróci mi do "normy", którą wykazuje większość ludzi. Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia do moich, chętnie przeczytam ** #alkohol #alkoholizm #imprezy #imprezowanie #zdrowie #medycyna #lekarz

Preferujesz tradycyjną paginację? Kliknij tutaj