Mirki co tu robic? Oddalem nowe auto na detailing. Nie mialem zadnego telefonu z ich strony wiec pojechalem do nich i jak powiedzialem ze w sprawie tego i tego auta to oni ze nigdy takiego nie przyjmowali „ale podobne stoi 100m dalej na ulicy”. Zdziwiony poszedlem i widze ze stoi z calym przodem rozbitym! Goscie sie nie przyznaja, widocznie ktorys z nich pojechal sie przejechac i go rozbil. Czy mam jakiekolwiek mozliwosci sadzenia sie z nimi? Wiecie jak to jest pdzy takich uslugach, nie wypisuje sie zadnych umów ani potwierdzen :/ Wiec nawet nie mam jak udowodnic ze tam pojechalem. #samochody #motoryzacja
Opublikowane
pozu1l974r8ud3sgadabwfay
Co robić, gdy auto z detailingu ginie w akcji?
Treść anonimowego wpisu
Klucz publiczny:
pozu1l974r8ud3sgadabwfay
Dodane: 6 kwietnia 2025 - 23:42:05
Opublikowane
Autor był widzianyokoło miesiąc temu
Anonimowe odpowiedzi

