Opublikowane

Co warto wiedzieć o seksie analnym dla mężczyzn?

Czy może mi ktoś powiedzieć co takiego szczególnie fajnego jest w seksie analnym dla faceta w związku heteroseksualnym? W życiu próbowałem tego z dwoma kobietami. Z pierwszą dlatego że ja chciałem spróbować: skończyło się brudnym fi.tem i wstydem kobiety, z drugą dlatego że ona zaproponowała bo już miała takie doświadczenia za sobą: było czyściutko, trudno wejść i zupełnie inaczej, jednak ciągle uważam że tradycyjna pochwa daje o wiele lepsze doznania. #seks #sex #zwiazki #anal #niebieskiepaski #rozowepaski

Oznaczone jako
+18

Akcje

Otwórz wpis na wykop.pl
Klucz publiczny:

yruxsysw9x99j7kr8gbrziy3

Dodane: 7 marca 2025 - 08:32:27
Opublikowane

Autor był widziany3 miesiące temu

Anonimowe odpowiedzi

Opublikowane
zdyscyplinowany-filozof-61 pisze:
No nie wiem - każda moja partnerka, którą do tego trochę zachęciłem miała zupełnie inne doznania niż przy klasycznym seksie i kończyło się to zupełnie innym orgazmem. I oczywiście najpierw było "fuj" na samą myśl, ale w toku gry wstępnej i całości późniejszej przeszło gładko od jednej do drugiej akcji. Żadna się z bólu nie darła, a raczej z rozkoszy :) Zresztą - z jedną było dobrze, ale trzeba było zaopatrzyć się w kilka specyfików nawilżających, bo "nie szło", z kolei z inną samo moje "naturalne nawilżenie" było dla nas obojga baaaardzo satysfakcjonujące :) Z kolei miałem kiedyś taką partnerkę, że by zwyczajny seks klasyczny był w porządku musieliśmy stosować lubrykant, a inna osiągała docelową orbitę dopiero, jak stosowałem prezerwatywy z wypustkami, bo prążkowane ją podrażniały :/ Przede wszystkim - jak z każdym "udziwnieniem": nie jest to dla każdego, nie każdy to lubi, nie każdego to kręci. Nic na siłę, jak samo wyjdzie i pójdzie w dobrą stronę, to ok - trzeba się cieszyć. Jak za każdym razem jest dziwnie pod innym względem, to temat po prostu odpuścić i już. Ja np. nie rozumiem tzw. "stupkaży", tych co lubią być bici, poniżani, duszeni... Kiedyś zapytałem takiego co on w tym widzi, to po prostu jego tłumaczenie było dla mnie na zasadzie "kręci mnie to i już" - mi ciężko było w tym cokolwiek sensownego znaleźć, ale widocznie tak jak z analem - albo to masz, albo nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moderator Jailer
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
wykształcony-członek-41 pisze:
Jak dla mnie anal jest super. Najlepszy orgazm jaki miałem w życiu to jak ładowałem dziewczynę w tyłek. Co prawda musiałem walczyć przez bardzo długo, żeby nie strzelić za szybko, ale jak już mogłem sobie dojść, to złapanie dużego cycka dziewczyny i dopchnięcie sprzetu do końca celem strzału mi rozwaliło mózg.
Moderator Jailer
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
arogancki-człowiek-73 pisze:
na razie tak uważasz. Ja dopiero w pewnym wieku dostrzegłem atrakcyjność kakowego oka ;) A co jest takiego w analu? bez sensu tłumaczyć, to jak różnica między blondynkami a brunetkami, szczupłymi i pulchnymi. Po co mamy Cię przekonywać? bez sensu. Albo nadejdzie dla Ciebie czas, albo nie :) Odnośnie Twoich 2 przypadków: 1. kleks był, no kurde zdarza się, przy oralu nie jesteś zaskoczony jak czujesz ząbka na penisie. 2. było ok, poza trudem wejścia ... za mało pieściłeś, rozciągałeś. Poza tym ta ciasność, zupełnie inna anatomia, jest właśnie fajna.
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik