Opublikowane

Jak pomóc partnerowi w problemach z osiągnięciem orgazmu?

Jestem w trakcie sytuacji, kiedy mój partner zamiast mieć przedwczesny wytrysk, to w ogóle nie może dojść. Nie wiem co robić już bo jesteśmy ze sobą od roku, jestem jego jako tako 1 'stałą partnerką seksualną', bo wcześniej tylko podczas randkowania z jedną dziewczyną uprawiał seks [1 nie doszedł, 1 doszedł] Spotykamy się średnio co 2 tygodnie i ogólnie w trakcie wszystkich zbliżeń jakie mieliśmy to na palcach można policzyć ile się udało ( ͡° ʖ̯ ͡°) Chciałabym by mógł dochodzić, bo zależy mi na tym by też się czuł spełniony. Ogólnie wiem, że z samym podnieceniem nie ma problemu, bo jak tylko się widzimy to dość szybko się do mnie dobiera, czy ogólnie łatwo się podnieca na mój widok. Wiem, że długo się jednak masturbował i pewnie to ma duże znaczenie. Zależnie od dnia łatwo mu opada, a nawet jeśli nie to mija 30 min, nic się nie dzieje i przez to się obydwoje poddajemy ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ogólnie lizania nie lubi [z czego ja mam problem, bo ma na tyle grubego, że jak robi się cały twardy to się po prostu duszę i mam odruchy wymiotne po kilku sekundach], np ssania nie lubi bo go zaczyna boleć ;_; Ogólnie jestem mocno ciasna i na dodatek zamiast po jakimś czasie się robić luźniejsza, to wręcz czasem robi się gorzej i wtedy nawet mamy problemy by mógł we mnie 'wejść'. Próbowaliśmy z gumą, bez gumy, z większym rozmiarem gumy xD Nie wiem co zrobić. Wpadam w kompleksy, mimo że wiem że to nie problem z jego podnieceniem, bo widzę jak się podnieca na mój widok, ale się czuję jakbym nie spełniała jakiejś swojej roli ;_____; Co możemy jeszcze spróbować? Żeby to nam zaczęło wychodzić? #seks #pytanie #randki #niebieskiepaski #zwiazki #rozowepaski

Oznaczone jako
+18

Akcje

Otwórz wpis na wykop.pl
Klucz publiczny:

esfmnrtmnvs54rkd5vbrr0wg

Dodane: 2 lutego 2025 - 17:33:31
Opublikowane

Autor był widzianyokoło miesiąc temu

Anonimowe odpowiedzi

Opublikowane
uważny-zwycięzca-28 pisze:
@subtelny-przewodnik-34 Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie możesz nawet zweryfikować czy Twój partner przestał oglądać pornole zgodnie ze swoją obietnicą, bo historię zawsze można usunąć, bystrzejsci wchodzą na incognito, a oczywiste, że jak go spytasz to odpowie, że nie, bo inna odpowiedź równałaby się z konsekwencjami. Niczego mu nie udowodnisz, bo po prostu nie masz jak i on o tym wie, Ty możesz już tylko overthinkować. Gdyby ktoś przed związkiem uświadomił mi, że będę musiała rywalizować z aktorkami porno o jego względy i że nie będę dla niego wystarczająca, żeby mógł osiągnąć orgazm czy czasem nawet erekcję (normalnie nie było z nią problemu, ale w stanie nieważkości stawał mu tylko do aktorek porno mimo, że ja siedziałam obok nago i to chyba najbardziej mnie zrujnowało, jak sobie o tym przypomnę to chce mi się rzygać i płakać) to NIGDY nie weszłabym w taką relację. Niestety kobiety są ultra głupie, dadzą się zeszmacić w imię nieobustronnej miłości i bardzo się przywiązują, więc nie ma mowy o zerwaniu, zostało cierpieć dalej i mieć nadzieję, że jednak w jakimś stopniu Cię szanuje i nie robiłby za Twoimi plecami czegoś o czym wie, że gdybyś się dowiedziała, to od razu byś to skończyła ಥ⁠╭⁠╮⁠ಥ
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
subtelny-przewodnik-34 pisze:
Też tak miałam z chłopem, mimo że mnie zapewniał, że to nie moja wina, to uczucia beznadziejności i braku atrakcyjności nie mogłam się pozbyć i z tego powodu między innymi się rozstaliśmy (a prawie 3 lata byliśmy razem, żałuję że dałam mu aż tyle szans i czasu). Byliśmy u seksuologa, dostał tabletki których nie brał regularnie, plus dalej oglądał pornole więc niech się goni
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
staranny-zwycięzca-99 pisze:
Zapytaj go czy nie wali przed stosunkiem z toba albo tego dnia kiedy sie widzicie :)
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
uważny-zwycięzca-28 pisze:
I feel you. Byłam w tym samym miejscu co Ty dopóki bezpośrednio nie zakomunikowałam partnerowi, że nie akceptuję oglądania porno w związku, a jego permanentna niemożność dojścia jest dla mnie problemem. Od tego momentu widzę, że naprawdę się stara, żeby osiągnąć ze mną orgazm i teraz dochodzi co drugie/trzecie zbliżenie, gdzie wcześniej nie mógł dojść nawet przez ponad 2 tyg przy codziennym współżyciu. Co prawda dalej mam przykrą myśl z tyłu głowy, że kończy, bo tego od niego oczekuję, a nie dlatego, że tak na niego działam i nadal towarzyszy mi ultra zniszczona samoocena, ale na pewno z moją psychiką jest trochę lepiej, niż przedtem, bo wtedy wyć mi się chciało po każdym "suchym" zbliżeniu, czyli prawie po każdym jednym xD, czułam się jak karykatura kobiety i podobnie jak Ty miałam poczucie, że nie wypełniam swojej roli. Także proponuję porozmawiać z chłopakiem o porno i o tym jak się przez to czujesz, może coś dotrze
Moderator mkarweta
Anonimowy użytkownik
Opublikowane
samowystarczalny-filozof-44 pisze:
Może usłyszał, że nie chodzi się na randkę z naładowaną bronią i teraz nie ma czym strzelać.
Moderator RamtamtamSi
Anonimowy użytkownik